Podczas spotkania z przedstawicielami płockich mediów reprezentanci siedmiu z czterdziestu dziewięciu działających na terenie Płocka organizacji pożytku publicznego opowiadali o swojej działalności.
Uniwersytet Trzeciego Wieku to stowarzyszenie, które osobom w wieku poprodukcyjnym pomaga starzeć się z godnością. Organizuje wykłady popularno-naukowe, które cieszą się olbrzymią popularnością. Dzięki odpisom z „jednego procenta” możliwe było zaproszenie do Płocka kilkorga prelegentów.
Uniwersytet dba o to, aby seniorzy byli aktywni nie tylko intelektualnie, lecz również fizycznie. Dlatego obok sekcji brydżowej czy plastycznej organizuje również zajęcia taneczne i próby chóru. - Wydawać by się mogło, że cztery tysiące, jakie trafiło do nas w roku ubiegłym, to niewiele. Dla nas jednak to znacząca pomoc – przyznała prezes Maria Nagórka.
Ponad trzy tysiące osób korzysta z pomocy płockiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża, najstarszej organizacji humanitarnej działającej na ziemiach polskich. – Opiekujemy się obłożnie chorymi, niepełnosprawnymi, ludźmi, którzy nie mogą samodzielnie egzystować – mówiła Barbara Żółtowska, dyrektorka PCK Płock. – Dzięki naszym działaniom co roku udaje się pozyskać ponad trzy tysiące litrów krwi. Prowadzimy również dwie świetlice środowiskowe.
Reprezentujący Towarzystwa Naukowe Płockie skarbnik Jan Milner wspominał o „perełkach”, jakie ma w swoim księgozbiorze prowadzona przez TNP Biblioteka Zielińskich. Nie omieszkał przy tym podkreślić, że ubiegłoroczna dotacja Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego została wywalczona głównie dzięki lobbingowi płockich posłów. Wśród 400 tysięcy jednostek bibliotecznych, które ma w swoich zbiorach Biblioteka Zielińskich, są absolutne rarytasy. Należy do nich jeden z sześciu zachowanych na świecie „Koperników” z erratą. – Czasami straszymy władze, że gdybyśmy zdecydowali się na jego sprzedaż, od ręki dostalibyśmy za niego 2,5 miliona dolarów – mówił Jan Milner.
Wymienienie wszystkich organizacji pożytku publicznego prezentujących się w ratuszowej auli, zajęłoby mnóstwo miejsca. Na pewno można jednak śmiało powiedzieć, że każda z 49 działających w Płocku organizacji pożytku publicznego zasługuje na pomoc. Warto więc dobrze się zastanowić, dla której z nich przeznaczyć swój jeden procent podatku.