Wystawie będą towarzyszyć warsztaty plastyczne dla dzieci i młodzieży. W środę 24 kwietnia o 16 PGS zaprosi na „Warsztaty z głową”, a w niedzielę 28 kwietnia o 12 „Eko rzeźba”
Wystawa, którą będzie można podziwiać od 17 kwietnia do 10 maja, to pierwsza w Płocku prezentacja prac tego artysty o wyrazistej osobowości i nieograniczonych wręcz możliwościach twórczych. – Już od lat pozwalają mu one kreować swój własny niepowtarzalny świat, wypełniony rzeźbami o egzystencjalnym i filozoficznym przesłaniu. W skład ekspozycji o charakterze przekrojowym wchodzą rysunki i rzeźby, w tym te najnowsze z 2012 roku, w których istotą pozostają niezmiennie szacunek do natury oraz idee przeistoczone w rzeźbiarski konkret – napisała w katalogu wystawy dyrektor PGS Alicja Wasilewska. – Sztuka Myjaka wyrasta z obserwacji świata, wewnętrznych przemyśleń, osobistych poglądów i doświadczeń zdobywanych niejednokrotnie podczas licznych podróży. Jego pełne emocji prace zmuszają do zastanowienia się nad sensem naszego jestestwa.
Sam twórca podkreśla, że jego prace poszerzają przestrzeń, coś w niej otwierając. Cierpienie, którego początkiem jest poczucie śmierci, przeplata się z urodą życia. Prace Adama Myjaka udowadniają, że można wyjść zwycięsko z walki z przeciwnościami losu.
Adama Myjaka wciąż interesuje dramatyczność trwania. Może z tego powodu używa trwałych materiałów, by pokazać kruchość życia. Jego rzeźby to głowy, popiersia, torsy bez rąk i nóg. Często likwidacja oczu oznacza patrzenie w głąb siebie, a nie śmierć. Przypominające blizny cięcia czy pęknięcia, są szczelinami, przez które możemy wnikać do wnętrza rzeźby.
Profesor Adam Myjak przygodę ze sztuką rozpoczął w dzieciństwie od rysunku i malowania. O tym, że został rzeźbiarzem, zadecydowały przypadki. Pierwszym był dokument o Xawerym Dunikowskim, który obejrzał w Sandomierzu jako uczeń szkoły średniej. Po powrocie z kina, ze znajdującej się w przydomowym ogródku gliny zaczął lepić pierwsze kształty.
Nie wiedział, jak zrobić figury, więc rzeźbił głowy. Potężne łby stanowiły też cykl pracy dyplomowej. Drugim przypadkiem pokierowała nieśmiałość. Gdy składał w warszawskiej ASP swoje prace, zostały przyjęte na wydział rzeźby, a przyszły rektor uczelni wstydził się powiedzieć, że chce zdawać na malarstwo.
Podczas studiów był krótki romans z ceramiką, jednak to rzeźby stały się wizytówką Adama Myjaka. Dyplomowe „Głowy” (1971 r.) zostały szybko zauważone przez artystyczny świat, podobnie jak te z cyklu „Sen” - leżące, pochylone, wytrącone z pionu i rytmu. W 1973 r. powstał pierwszy tors z kilku, tworzących „Katedrę”. Kolejne cykle to Maski, Nadzieja, Kolumny, Inspiracje, Wspomnienie, Figury czy Biele.
Obok rzeźby, prof. Myjak zajmuje się także opracowywaniem scenografii do sztuk teatralnych i projektowaniem medali (wykonał medale m.in. Jana Pawła II i Mikołaja Kopernika). Wspólnie z Januszem Pastwą stworzył rzeźbę Kwadrygi Apollina, którą odsłonięto w 2002 r. na gmachu Teatru Wielkiego w Warszawie. Jest też twórcą pomnika Homo Homini - pierwszego w Europie monumentu upamiętniającego atak terrorystyczny na World Trade Center w Nowym Jorku, umiejscowionego na placu przy ulicy ks. Piotra Ściegiennego w Kielcach w 2006 r. Jego autorstwa jest Żubr z brązu przed warszawską siedzibą Pekao SA.
Adam Myjak to autor ponad 100 wystaw indywidualnych krajowych i zagranicznych, m. in. w Muzeum im. W. Lehmbrucka w Duisburgu, w Muzeum Bochum, warszawskiej Zachęcie czy Muzeum Rzeźby w Orońsku. Brał udział w wielu prestiżowych wystawach zbiorowych sztuki polskiej w kraju i zagranicą. Otrzymał wiele nagród i wyróżnień, w 2005 r. został odznaczony przez ministra kultury Złotym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis.
Fot. PGS