reklama

Widmo powodzi? Co zrobiono do tej pory

Opublikowano:
Autor:

Widmo powodzi? Co zrobiono do tej pory - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPodczas poniedziałkowej wspólnej sesji rady miasta i rady powiatu płockiego nie obyło się bez słownych potyczek w związku ze zbliżającymi się wyborami do Parlamentu Europejskiego. Z użyciem bardzo smacznych z resztą rekwizytów. W toku debaty przewinął się także temat pewnych dobrze wszystkim znanych zwierząt znajdujących się pod ochroną, które, jak mniema minister środowiska, sprawiają problem nawet strzelcom wyborowym.

Podczas poniedziałkowej wspólnej sesji rady miasta i rady powiatu płockiego nie obyło się bez słownych potyczek w związku ze zbliżającymi się wyborami do Parlamentu Europejskiego. Z użyciem bardzo smacznych z resztą rekwizytów. W toku debaty przewinął się także temat pewnych dobrze wszystkim znanych zwierząt znajdujących się pod ochroną, które, jak mniema minister środowiska, sprawiają problem nawet strzelcom wyborowym.

Wspólna sesja  dotyczyła podsumowania dotychczasowych działań związanych z usuwaniem skutków powodzi i zapewnieniem bezpieczeństwa na wypadek kolejnego zagrożenia. W obradach udział wzięli również wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski, starosta Michał Boszko oraz minister środowiska Maciej Grabowski.

Radny Marcin Flakiewicz tym razem odbiegł trochę od głównego tematu już na samym początku sesji, pytając o … prace drogowe. – Czy to bezpieczne nagromadzić w takiej skali i to w dodatku w tym samym roku tak dużo różnych inwestycji drogowych? – dociekał, twierdząc zarazem, że stwarzamy w ten sposób zagrożenie dla bezpieczeństwa na trasach wylotowych z Płocka. Po chwili przystąpił do rozdawania jabłek zaskoczonym radnym. Nawiązał tym samym do bilbordów, na których widzimy go podrzucającego prawą ręką czerwony owoc (zielone jabłko to symbol ugrupowania Jarosława Gowina, z list którego kandyduje płocki radny).

Nietypowy podarek szybko skomentował wojewoda Jacek Kozłowski. – Ja również kandyduję do Parlamentu Europejskiego, ale na rowerze tu nie przyjechałem, pomimo, że jest widocznym rekwizytem w mojej kampanii – przyciął mu Kozłowski trochę żartobliwie. Następnie wspominał tragiczne skutki powodzi sprzed kilku lat.

Prezydent Płocka Andrzej Nowakowski poinformował, że tuż przed sesją wraz z wojewodą Kozłowskim pojechali do Borowiczek, aby ocenić stan tamtejszych wałów przeciwpowodziowych. Przypomniał także, że zabezpieczenie ulicy Gmury przed zagrożeniem powodzi pochłonęło sumę 2 milionów złotych. Precedensowym wydarzeniem było pozyskanie środków z programu osuwiskowego na odbudowę zniszczonej Grabówki.

Według ministra Grabowskiego, za stale zwiększające się ryzyko powodzi odpowiada zmiana klimatu. Aby skutecznie walczyć z istniejącym zagrożeniem, w ciągu ostatnich 3 lat stale wzrastały nakłady finansowe na inwestycje mające na celu ochronę przed tragicznymi skutkami wód zalewających okoliczne tereny.

Nie dostrzegł jednak wspomnianej zależności radny powiatu płockiego Henryk Kamiński. – Nadal nie usłyszałem konkretów, jedynie bajerowanie – oznajmił zgromadzonym. – Jakie działania podjęto, aby pogłębić koryto Wisły? – dociekał, uskarżając się na brak efektywności ponoszonych i niemałych wydatków na ochronę przeciwpowodziową.

Do mównicy doszedł ponownie radny Flakiewicz. – Budowa wałów przeciwpowodziowych jest wprawdzie potrzebna, ale niewystarczająca – mówił. – Trzeba prowadzić także inne działania. Z młodości pamiętam widok pogłębiarek na Wiśle. Obecnie nie mogę go uświadczyć. Tymczasem w niektórych miejscach już nawet żaglówka nie przepłynie – po czym ponowił pytanie do prezydenta Nowakowskiego o zasadność tak wysokiej kumulacji inwestycji drogowych w jednym roku.

Odpowiedzi radny ponownie się nie doczekał, ponieważ głos zabrał wojewoda mazowiecki. – Wciąż robimy zbyt mało – ocenił Jacek Kozłowski. – Nie mamy nawet pewności, ile w rzeczywistości rzeka nanosi, ponieważ nie prowadzi się systematycznych badań w tym zakresie, bez których nie jest możliwe uzyskanie pełnego obrazu sytuacji – przyznał szczerze. – Z drugiej strony w ciągu ostatnich 3 lat zrobiliśmy więcej niż przez wcześniejsze 20. Działamy systemowo, a nie punktowo, ale na dużą skalę. Osobiście rozmawiałem z płockimi wodniakami, znam więc temat spłycania się dna Wisły. Wzrastanie poziomu wody nie wynika z braku prac nad pogłębianiem rzeki, ale raczej z nielogicznej kolejności programu rewitalizacji jej brzegu. Molo powinno powstać dopiero w ostatniej kolejności, zaczynając prace od spłycenia portu – zaznaczył dobitnie.

Minister Grabowski wspomniał także o szkodach, jakie potrafi uczynić niemalże 60 tysięczna populacja bobrów. Mimo że zwierzę okazuje się pomocne w podnoszeniu poziomu wód gruntowych, równie często ich działalność wymusza konieczność odstrzału pojedynczych sztuk.

Niemalże przed zakończeniem obrad Andrzej Nowakowski postanowił jednak odpowiedzieć radnemu Flakiewiczowi. – Nie rozpoczęliśmy prac w tym samym momencie – tłumaczył prezydent. – Faktycznie, doszło do skumulowania inwestycji, ale chyba dobrze, że teraz, a nie zimą, co także wynika z dofinansowania prowadzonych prac z pieniędzy unijnych. Pomimo zaistniałych niedogodności, staramy się wszystko konsultować z policją i sztabem zarządzania kryzysowego.

Podczas sesji podsumowano także, co udało się zrobić w Płocku i powiecie, by nie dopuścić do powtórzenia powodzi sprzed czterech lat. Na czoło wysuwają się tu: odbudowa wałów w Świniarach, Dobrzykowie i Chmielewie, a w Płocku - poza podniesieniem ulicy Gmury - rozbudowa zapory bocznej Borowiczki i wałów wstecznych Słupianki oraz Rosicy, a także modernizacja przepompowni w Dobrzykowie i Wiączeminie. Jak podaje Ratusz,  od powodzi w 2010 roku przeznaczono 140 mln zł na usuwanie skutków kataklizmu i odbudowę infrastruktury w regionie.

Na zdjęciach:  wspólna sesja rady miasta i rady powiatu (pierwsza od 2004 r.), fot. Portal Płock, a także
zabezpieczenia w Borowiczkach, fot. UMP

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE