reklama

W tym roku będą Juwenalia i…Włodkonalia

Opublikowano:
Autor:

W tym roku będą Juwenalia i…Włodkonalia - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPo tym, jak nie udało się zorganizować wspólnej imprezy pod szyldem Juwenaliów, o czym poinformowano przed kilkoma dniami, zapytaliśmy o plany największą w Płocku uczelnię niepubliczną. Faktycznie trwają przygotowania do odrębnego wydarzenia. Plus jest taki, że ta odbędzie się w innym, nieco wcześniejszym, terminie.

Po tym, jak nie udało się zorganizować wspólnej imprezy pod szyldem Juwenaliów, o czym poinformowano przed kilkoma dniami, zapytaliśmy o plany największą w Płocku uczelnię niepubliczną. Faktycznie trwają przygotowania do odrębnego wydarzenia. Plus jest taki, że ta odbędzie się w innym, nieco wcześniejszym, terminie.

W ostatni piątek studenci z płockiej filii Politechniki Warszawskiej oraz z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej zorganizowali konferencję prasową, aby podzielić się z mediami tym, co planują w okresie od 16 do 22 maja. Wówczas brać studencka korzysta co roku z ostatniej szansy na zabawę nim zacznie się sesja.

W trakcie konferencji okazało się, że impreza będzie miała o wiele skromniejszy budżet niż przed rokiem. Wśród organizatorów zabrakło Szkoły Wyższej im. Pawła Włodkowica, ponadto Ratusz miał zmniejszyć środki.  Ale jak się dowiedzieliśmy, zeszłoroczną sumę obcięto de facto o 5 tys. zł.

- W zeszłym roku na organizację Juwenaliów przeznaczyliśmy 50 tys. zł, w tym 45 tys. zł – informują w zespole medialnym Ratusza. - Teraz, chcąc traktować sprawiedliwie wszystkie uczelnie, na każdą przypadnie po 15 tys. zł.

Zamiast Juwenaliów... Włodkonalia

Żacy z uczelni publicznych mają więc z Ratusza 30 tys. zł, a było 50 tys. zł w 2015 roku, gdy organizowali imprezę wspólnie. Urszula Dąbkowska, przewodnicząca Parlamentu Studentów na Włodkowicu dodaje jednak, że wszyscy stracili nawet większą kwotę, ponieważ uczelnie dodają też co nieco od siebie.

Co więc planuje Włodkowic? Swoją imprezę wstępnie nazywają Włodkonaliami i miałaby mieć formę majówki. Dąbkowska zastrzega, że przygotowują imprezę dla studentów ze wszystkich uczelni i jest ona również otwarta dla mieszkańców Płocka. Plany mamy poznać za kilka dni, kiedy już wszystko będzie dopięte na przysłowiowy ostatni guzik. Potwierdziła jednak datę od 13 do 14 maja. W rezultacie studenci będą bawić się w tym roku wyjątkowo długo.

 

Czytaj też:

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE