Tylko tam można chodzić w stroju smoka albo w papuciach z jednorożcem, strzelać z łuku do potwora. Dwudniowa impreza organizowana w szkole z roku na rok przyciąga coraz więcej osób.
Płockie Dni Fantastyki, jak sama nazwa wskazuje, to nietuzinkowa impreza dla miłośników gier komputerowych, mangi, strzelania z łuku, przebierania się w baśniowe postacie, literatury, filmów i seriali fantasy. Tu wszystkiego jest po trochu i właśnie dlatego każdy znajduje coś dla siebie. W tym roku imprezę zorganizowaną 11 i 12 listopada przez Płocki Klub Fantastyki Elgalh'ai w Szkole Podstawowej nr 22 na Podolszycach Południowych odwiedziło kilkaset osób. Najmłodsza uczestniczka imprezy, Maja, która zjawiła się z tatą, miała... siedem miesięcy.
Przez dwa dni uczestnicy korzystali z wielu propozycji. Zobaczcie zdjęcia z tego wydarzenia w naszych galeriach: