reklama

W Słupnie „pozory mylą”. W Płocku nie?

Opublikowano:
Autor:

W Słupnie „pozory mylą”. W Płocku nie? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPodpłocka gmina jako jedyna w naszej okolicy bierze udział w ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej „Pozory mylą, dowód nie”. Sprawdziliśmy, dlaczego Płock nie zainteresował są tą akcją.

Podpłocka gmina jako jedyna w naszej okolicy bierze udział w ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej „Pozory mylą, dowód nie”. Sprawdziliśmy, dlaczego Płock nie zainteresował są tą akcją.

Chodzi o zapobieganie znanemu procederowi: do kasy podchodzi młokos z charakterystycznym meszkiem nad górną wargą i skrzeczącym od mutacji głosem prosi o piwo albo połówkę. – Dowodzik jest? – pyta ekspedientka. – Jest – odpowiada pewnie młodzieniec. W małych sklepach osiedlowych, w których zarobek bezpośrednio zależy od sprzedaży, przesłuchanie w sprawie pełnoletności klienta często kończy się na tym etapie albo prośba o okazanie dowodu nie pada wcale. Nierestrykcyjnemu przestrzeganiu przepisów o zakazie sprzedaży alkoholu młodzieży ma z kolei przeciwdziałać trzecia już edycja ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej „Pozory mylą, dowód nie”. – Jej celem jest zmiana zachowań sprzedawców co do respektowania prawa w zakresie zakazu sprzedaży alkoholu małoletnim oraz zwiększanie społecznej dezaprobaty dla tego procederu. Kampania ma w efekcie przeciwdziałać spożywaniu alkoholu wśród osób, które nie ukończyły 18. roku życia – informują realizatorzy kampanii, czyli Komenda Główna Policji i Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego w Polsce - Browary Polskie.

Nie ukrywajmy – standardowe tabliczki „młodzieży i nietrzeźwym do lat 18 alkoholu nie sprzedaje się” już mocno się opatrzyły i właściwie na nikim nie robią wrażenia. Dlatego w rozpowszechnianiu akcji „Pozory mylą, dowód nie” ma też pomóc spot telewizyjny: dorosły klient sklepu monopolowego ostro reaguje na widok 6 piw lądujących w rękach małoletniego młokosa i przedstawia sprzedawcy dość drastyczną wizję tragedii, którą może się skończyć picie alkoholu przez młodzież.

Aktualnie w kampanię zaangażowało się już 120 miast i gmin całej Polski. Otrzymały one bezpłatnie plakaty, ulotki, filmy szkoleniowe, ankiety i materiały do dystrybucji w urzędach, lokalnych komisjach rozwiązywania problemów alkoholowych, sklepach i wśród rodziców.

Z naszych okolic tylko gmina Słupno zainteresowała się tą akcją. – Dołączyliśmy do grona gmin biorących udział w kampanii w lipcu i dostaliśmy już materiały kampanijne – poinformowała Barbara Malinowska z Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w urzędzie gminy. Podkreśla, że gmina przyłączyła się do programu, chociaż dotąd nie wpłynął ani jeden monit, że w jakimkolwiek sklepie sprzedaje się młodzieży trunki. – Po prostu usłyszeliśmy, że jest taka inicjatywa i zgłosiliśmy swój akces.

Zastanowiło nas, dlaczego Płock nie bierze udziału w kampanii „Pozory mylą, dowód nie”. W końcu sklepiki osiedlowe rosną jak grzyby po deszczu i nie ma co się oszukiwać – proceder sprzedaży alkoholu niedorostkom nie należy do rzadkości. – Byłoby to dublowanie działań już przez Ratusz podjętych, nie ma sensu przekazywać tych samych treści w kilku kampaniach – poinformowało biuro prasowe Urzędu Miasta. - Płock już od wielu lat bierze udział w programie „Zachowaj trzeźwy umysł”, przeciwdziałającym alkoholizmowi wśród młodzieży. I w ramach tej akcji rozpowszechniane są również plakaty i ulotki przestrzegające przed sprzedażą alkoholu osobom nieletnim.


Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE