reklama

W Płocku można już spotkać Maura! [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

W Płocku można już spotkać Maura! [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościCzarny jak smoła owczarek Maur wyszedł w poniedziałek na swój pierwszy patrol. Nowy czworonożny strażnik miejski wzbudza podziw i respekt.

Czarny jak smoła owczarek Maur wyszedł w poniedziałek na swój pierwszy patrol. Nowy czworonożny strażnik miejski wzbudza podziw i respekt.

Maur, Szaman i Rusłan, czyli nowi czworonożni funkcjonariusze straży miejskiej, wrócili przed kilkoma dniami z policyjnego ośrodka w Sulkowicach. Na szczęście nie przynieśli nam wstydu - po półrocznym szkoleniu cała trójka śpiewająco zdała psie egzaminy i może zacząć służbę w Płocku. Maur, czarny jak heban owczarek niemiecki, wyruszył na swój pierwszy patrol w poniedziałek. - Spisał się podczas swojej pierwszej służby bardzo dobrze. Jestem z niego zadowolony – chwali Marcin Dziedzicki ze straży miejskiej, opiekun Maura, który razem z drugim strażnikiem, st. Inspektorem Jarosławem Kostrzewą, towarzyszył czworonogowi. - Wśród mieszkańców wzbudzał podziw, ale i respekt. Rola psów służbowych jest wciąż nie do przecenienia.

Maur będzie wspierał swojego dwunożnego pana w rejonie Starego Miasta oraz ulic Dworcowej, Chopina, Padlewskiego, Kolegialnej i Sienkiewicza. Tak jak pozostałe psy w straży miejskiej, Maur pomoże w pracy patrolowej, a także m.in. przy zabezpieczaniu imprez masowych. Jak przypomina rzeczniczka municypalnych, Jolanta Głowacka, strażnik może skorzystać z pomocy swego groźnego towarzysza jako środka przymusu bezpośredniego dopiero, gdy wezwania do zachowania się zgodnego z prawem nie przyniosą rezultatu i gdy bez efektu pozostanie uprzedzenie o zamiarze użycia psa. - Strażnik ma jednak prawo do odstąpienia od tych czynności, w przypadku, gdy zwłoka groziłaby niebezpieczeństwem dla życia, zdrowia ludzkiego oraz mienia - informuje rzeczniczka municypalnych. - Strażnik może użyć psa przy odpieraniu czynnej napaści, pokonywaniu oporu lub udaremniania ucieczki. W czasie wykonywania tych zadań zwierzę musi mieć założony kaganiec.

Psa bez kagańca strażnik może użyć do odparcia napaści wobec osoby posiadającej broń palną lub inny niebezpieczny przedmiot.

Maur, Szaman i Rusłan to pierwsze czworonogi w szeregach straży miejskiej. Na ich zakup i wyszkolenie w Sułkowicach przeznaczono w ub. roku 84 tys. zł. Czytaj też:

O tajnikach psiej służby w płockiej policji czytaj też:

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE