Zamaskowany mężczyzna wtargnął w nocy z soboty na niedzielę do salonu gier przy Dobrzyńskiej, zaatakował obsługę gazem łzawiącym, groził pobiciem. Potem zabrał pieniądze i uciekł. Policja prosi o pomoc w schwytaniu sprawy rozboju.
O mężczyźnie, który ok. 3.00 w nocy z soboty na niedzielę obezwładniwszy obsługę gazem łzawiącym, okradł salon gier przy Dobrzyńskiej 23, wiadomo niewiele. To, co rzuca się w oczy, to jego wzrost - jak podkreśla rzecznik płockiej policji, napastnik był niski. - Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że do salonu wszedł niewysoki mężczyzna, na głowie miał kominiarkę - relacjonuje Krzysztof Piasek. Napastnik użył wobec obsługi salonu gazu łzawiącego, zagroził pobiciem, potem ukradł pieniądze. Na szczęście nikomu z obsługi nic się nie stało.
Policja apeluje do wszystkich, którzy widzieli ok. godziny 3.00 w nocy z 10 na 11 listopada uciekającego z salonu mężczyznę, aby skontaktowali się z Komendą Miejską Policji w Płocku. Funkcjonariusze proszą też o kontakt wszystkich, którzy przebywali w tym czasie w salonie. Numery kontaktowe: 24 266 15 65 codziennie w godz. 7.30 – 15.30 lub pod nr 997.
W kominiarce i z gazem napadł na salon gier
Opublikowano:
Autor: MR, KMP
Przeczytaj również:
WiadomościZamaskowany mężczyzna wtargnął w nocy z soboty na niedzielę do salonu gier przy Dobrzyńskiej, zaatakował obsługę gazem łzawiącym, groził pobiciem. Potem zabrał pieniądze i uciekł. Policja prosi o pomoc w namierzeniu sprawy rozboju.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE