Późnym wieczorem poziom rzeki w Kępie Polskiej zaczął opadać. Woda gwałtownie przybrała za to w Płocku i Nowym Duninowie. W tych miejscowościach ogłoszono alarm przeciwpowodziowy.
Jak poinformowała rzeczniczka starostwa płockiego, Dagmara Kobla-Antczak, wczoraj późnym wieczorem w Kępie Polskiej, gdzie w niedzielę rano utworzył się zator, poziom wody w Wiśle zaczął opadać, dziś rano zanotowano tam 515 cm (stan alarmowy 450 cm). - W opinii specjalistów zator został zniesiony przez przybierającą wodę - wyjaśnia Kobla-Antczak.
Gwałtownie podniósł się jednak poziom Wisły w Nowym Duninowie, dlatego dziś o 6.30 wójt gminy wprowadził alarm przeciwpowodziowy. W tej chwili również tutaj woda opada.
Stany alarmowe są przekroczone także w Płocku. Jak informuje biuro prasowe Ratusza, o 23.00 prezydent ogłosił alarm przeciwpowodziowy. Na szczęście w porównaniu do sytuacji na Wiśle w nocy, w tej chwili widać tendencję spadkową - w ciągu pięciu godzin (od 2.00 do 7.00) na Grabówce poziom rzeki spadł z 359 cm na 320.
W Płocku i gminach powiatu (w Wyszogrodzie, Gąbinie, Słubicach, Bodzanowie, Małej Wsi i Słupnie) oraz Nowym Duninowie) wciąż obowiązuje stan alarmu przeciwpowodziowego.
Czytaj też:
W Kępie woda opada, przybrała w Płocku
Opublikowano:
Autor: MR
Przeczytaj również:
WiadomościPóźnym wieczorem poziom rzeki w Kępie Polskiej zaczął opadać. Woda gwałtownie przybrała za to w Płocku i Nowym Duninowie. W tych miejscowościach ogłoszono alarm przeciwpowodziowy.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE