Do Płocka zawitała młodziutka para orłosępów. Ptaki przybyły do naszego miasta z ogrodów w Austrii i Szwajcarii.
To wielki powrót tych niezwykle rzadkich i cennych ptaków. W Europie praktycznie nie występują, za to możne ja ponoć spotkać w Himalajach na wysokości... 8000 metrów! To drugie podejście płockiego ogrodu do orłosępów. Po raz pierwszy do Płocka przyjechały w 2007 roku, ale gdy nieco podrosły, opuściły nasz ogród. 10 lat później znów udało pozyskać się te ptaki.
Jak informuje oficjalna strona zoo, wszystko dzięki współpracy z austriacką organizacją Vulture Conservation Foundation. Do Płocka przyjechały dwa roczne ptaki - samiec i samiczka. Przed ich przybyciem została wyremontowana woliera, a nad wszystkim czuwał koordynator tegoż gatunku. Płockie zoo uczestniczy w pracach komisji ochrony orłosępów na prawach członka.
Orłosępy należą do rodziny jastrzębiowatych i żywią się padliną. Dorosły osobnik potrafi w całości połknąć i strawić kości o długości nawet 25 cm! Większe fragmenty szkieletu zrzucają z wysokości wprost na skały, by rozbić je na mniejsze części. Zamieszkują masywy górskie w Europie, Afryce i Azji.