Wiaty przystankowe na ul. Sienkiewicza są wyposażone w elektroniczne tablice z rozkładem jazdy. Starsza pani sprawdza i cieszy się, że za chwilę podjedzie autobus. Pyta się nawet, czy tą linią dojedzie we wskazane miejsce. Po chwili okazuje się, że nic z tego, autobus nie przyjedzie o godzinie widocznej na tablicy. Chyba, że poczeka sobie tak ze dwie godziny, to może wtedy...
W całym Płocku zamontowano 31 tablic dynamicznej informacji pasażerskiej, przy okazji wymieniając stare przystanki na nowe i oszklone. Dwadzieścia z nich działa od czterech lat, pozostałe jedenaście pojawiło się dopiero w 2018 r. Tablice, jak to z sprzętem elektronicznym bywa, potrafią spłatać figla i trzeba jednak skorzystać z papierowego rozkładu jazdy. Wiele razy pasażerowie musieli uzbroić się w cierpliwość. Rok temu w styczniu doszło do poważnej usterki w systemie. Tablice nie działały jeszcze w marcu.
- Zdarzają się awarie elektroniki. Wtedy konieczne jest zamówienie nowych części i ich wymiana. Na to potrzeba niekiedy trochę czasu. Wszystkie zaobserwowane nieprawidłowości - w przypadku tablic z 2014 roku - zgłaszane są niezwłocznie do firmy serwisowej oraz do wykonawcy na gwarancji w przypadku tablic zamontowanych w końcówce ubiegłego roku - tłumaczą w płockim Ratuszu. - Większość tablic działa poprawnie, tzn. wyświetla rzeczywisty czas przyjazdu autobusu na podstawie sygnału wysyłanego przez pojazdy. Czasami pojawiają się problemy z komunikacją (łącznością) pomiędzy serwerem a tablicami. W takim wypadku tablice wyświetlają rozkład jazdy taki, jaki możemy znaleźć w gablotach na przystankach.
Ostatnio mamy do czynienia z problemem innego rodzaju - czas rzeczywisty na zegarze na przystankach na ulicy Sienkiewicza nie zgadzał się od kilku dni z czasem podanym na tablicy w rozkładzie jazdy. Bywa, że chodzi o dwie godziny różnicy i chwilę trwa nim ktoś dostrzeże nieprawidłowość, co szczególnie dotyczy starszych osób. Ratusz zapewnia, że usterki wskazane w naszej interwencji, są w trakcie usuwania. Może nawet dziś wszystko już będzie w porządku. - Trwa także naprawa tablicy na przystanku przy ulicy Miodowej. Prawdopodobnie wymiany będzie wymagał komputer sterujący tablicą. Aktualnie trwają testy mające ustalić przyczynę błędów w jej funkcjonowaniu - wyjaśniają w urzędzie.
Najczęściej występujące usterki tablic? Okazuje się, że są to problemy z łącznością i oprogramowaniem. W takich sytuacjach na ogół skutecznym sposobem przywrócenia prawidłowego działania okazuje się restart systemu. Do wymiany w starszych tablicach były też zasilacze, co wiązało się z kosztem 900 zł. O wiele większy wydatek to koszt serwisowania. - Od 2018 roku, w związku z upływem 3-letniej gwarancji, ponosimy koszty serwisowania 20 tablic informacji pasażerskiej. W 2018 roku na ten cel wydano prawie 78 tys. zł. Zamontowane w 2018 roku 11 nowych tablic podlega 5-letniej gwarancji - dlatego w tym czasie i w odniesieniu do 11 tablic nie powinno być wydatków.
Fot. Karolina Burzyńska