reklama

Umowa podpisana. Niebawem ruszy budowa drugiego etapu obwodnicy

Opublikowano:
Autor:

Umowa podpisana. Niebawem ruszy budowa drugiego etapu obwodnicy - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości- Zrobimy to! - zapewniał już po poniedziałkowej konferencji prasowej prezydent Płocka. Właśnie podpisano umowę na realizację kolejnego etapu obwodnicy z terminem wykonania do 30 listopada 2017 roku.

- Zrobimy to! - zapewniał już po poniedziałkowej konferencji prasowej prezydent Płocka. Właśnie podpisano umowę na realizację kolejnego etapu obwodnicy z terminem wykonania do 30 listopada 2017 roku.

Pierwszy etap budowy nowej trasy już za nami, co udało się w znacznej mierze dzięki unijnemu dofinansowaniu. Teraz czas na drugi etap, aby odciążyć centrum miasta od ciężkich pojazdów oraz tych, które wiozą materiały niebezpieczne do Orlenu. Drugi cel dotyczy udostępnienia nowych terenów inwestycyjnych zlokalizowanych tuż przy nowej trasie. Dla Ratusza obwodnica stanowi priorytet, ale w przypadku tego etapu jest znacznie trudniej. Wciąż nie mamy zagwarantowanych środków z Unii. 

- W sytuacji, kiedy nie było konkursów na środki unijne, zdecydowaliśmy się na roszadę w budżecie. Przesunęliśmy środki z innych zadań, aby móc ogłosić dwuetapowy przetarg na wyłonienie wykonawcy, który zajmie się budową obwodnicy – przypominał w poniedziałek wiceprezydent Jacek Terebus.

W przetargu startowało 13 firm, do drugiego etapu przeszło siedem najlepszych. - Te firmy wyłożyły już na stół ofertę cenową z terminem wykonania i gwarancją – tłumaczył dalej Terebus. Wygrała firma Skanska. Z kolei na konferencji prasowej w poniedziałek prezydent Andrzej Nowakowski był w dobrej myśli.

- Wybraliśmy nie tylko najtańszą ofertę. Mam również nadzieję, że także tę najlepszą – komentował sprawę tuż przed podpisaniem umowy z przedstawicielami firmy Skanska.

Działania Ratusza przypominają trochę grę w szachy. Kolejne kroki ustalane są z wyprzedzeniem, ponieważ procedury administracyjne przy ubieganiu się o unijne środki zabierają zbyt dużo czasu (wnioski składa się do końca września). Ten etap mógłby być zrefinansowany do wysokości 80 proc. poniesionych kosztów, a nie, jak ostatnio, finansowany od razu z unijnej puli. Dodatkowym utrudnieniem są tzw. kamienie milowe narzucone beneficjentom, co oznacza, że kierowcy mieliby jeździć po trasie z zakładanego drugiego i trzeciego etapu w połowie 2018 roku. Stąd ten pośpiech w płockim Ratuszu. Jednak na razie trzeba skupić się na drugim etapie. A kiedy już będziemy wiedzieli, czy Unia zrefinansuje nam jego koszty, firma Skanska powinna już osiągnąć bardziej zaawansowany poziom prac budowlanych. 

Nowa trasa ma być gotowa do 30 listopada 2017 roku. Wówczas dojdzie do połączenia odcinka między rondem Otolińska z planowanym węzłem Bielska (w rejonie skrzyżowania ul. Bielskiej i Jędrzejewo). Kierowcy zyskają drogę wytyczoną wzdłuż lotniska i ul. Jędrzejewo.

- Na węzeł Bielska składają się dwa wiadukty, drogowy i kolejowy – uzupełnia Hubert Woźniak w zespołu medialnego Ratusza. - Obwodnica „przejdzie” bowiem pod ul. Bielską oraz pod torami (ul. Bielska zostanie wyniesiona do góry, na wiadukt o długości 800 metrów). 

Ratusz musi liczyć się z kosztami rzędu 37,5 mln zł. Obecni na konferencji prasowej przedstawiciele firmy Skanska powoływali się na inne inwestycje, przy których pełnili rolę generalnego wykonawcy, zwłaszcza autostrady A 1 z Gdańska do Torunia. Uspokajali, że dysponują odpowiednią kadrą pracowników. Harmonogram prac został tak ułożony, aby zima nie spowodowała opóźnień. Ulica Bielska pozostanie przejezdna.

A co z trzecim etapem?

Zostaje jeszcze kwestia trzeciego etapu obwodnicy, który miałby połączyć węzeł Bielska z ul. Długą. Przetarg planowany jest na czwarty kwartał tego roku (z rozstrzygnięciem na wiosnę 2017 roku). Wówczas będziemy już wiedzieli, co z zakładanym przez urzędników refinansowaniem z unijnych środków. Koszty okażą się jednak najwyższe z dotychczasowych. W kosztorysie widnieje kwota nawet 80 mln zł. - Wszystko zweryfikuje, jak już zresztą bywało, podejście rynku – wyjaśniał Jacek Terebus. Aby wykonawcy z drugiego i trzeciego etapu sobie wzajemnie nie przeszkadzali, zadania odpowiednio podzielono.

Czy możemy liczyć na wsparcie Orlenu? - Już wysyłaliśmy w tej sprawie informację do koncernu. Planujemy ponowić prośbę, skoro z tej drogi będą mogli korzystać pracownicy zakładu – mówił nam w poniedziałek wiceprezydent. - Interesuje nas każda kwota, jaką Orlen może wyłożyć na stół – dodawał. Niestety w urzędzie nie ma zbyt wielu optymistów, którzy uważają, że jest to realne. .

[ZT]12119[/ZT]

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE