W sobotę rano w Ślepkowie Królewskim w gm. Radzanowo odnaleziono ciało mężczyzny.
Jak dowiedzieliśmy się od Jarosława Ostrowskiego z płockiej komendy, zwłoki ujawniono w sobotę rano - ciało leżącego na skraju lasu nieopodal drogi z Rogozina do Radzanowa 48-letniego mieszkańca Radzanowa zauważył przejeżdżający tamtędy rowerzysta. Na miejsce przyjechała policja i - jak zwykle w takich wypadkach - prokurator.
- Wprawdzie zmarły nie miał widocznych obrażeń ciała, które mogłyby świadczyć tym, że do śmierci mogły przyczynić się osoby trzecie, ale prokurator zdecydował się na przeprowadzenie sekcji zwłok, by wyjaśnić okoliczności zgonu mężczyzny - mówi rzeczniczka płockiej prokuratury Iwona Śmigielska-Kowalska.
Wprawdzie biegły nie był w stanie wskazać bezpośrednio po sekcji dokładnej przyczyny śmierci, ale wstępnie wykluczył udział osób trzecich. Śledczy czekają jeszcze na na wyniki badań dotyczących zawartości alkoholu we krwi.
Sekcja wykluczyła również, by mężczyzna został potrącony przez samochód - taki wątek był też badany przez prokuratora z uwagi na ślady kół w pobliżu miejsca, w którym leżał zmarły.