Szkoły są, nauczyciele pracują, brakuje jedynie uczniów. Okazuje się, że młodym mieszkańcom gminy Staroźreby bliżej jest do płockich placówek, niż lokalnych szkół średnich. Nad szkołami wisi widmo likwidacji, a pracownikom grożą zwolnienia.
Podczas dzisiejszej sesji rady powiatu jednomyślnie przyjęto projekt uchwały dotyczącej zamiaru likwidacji liceum ogólnokształcącego oraz technikum w Staroźrebach. Placówki te należą do Zespołu Szkół im. Jana Pawła II, a powodem likwidacji jest brak uczniów w szkołach. Aktualnie w Liceum Ogólnokształcącym w Staroźrebach kształci się 18 licealistów, którzy w maju opuszczą mury szkoły.
- W Technikum w Staroźrebach od 1 września 2011 roku nie było naboru, więc szkoła powoli wygasa - zauważa Małgorzata Struzik, dyrektorka wydziału edukacji, kultury i spraw społecznych w płockim starostwie. - Po dzisiejszej sesji wystąpimy z pismem do Kuratorium Oświaty z prośbą o opinię w sprawie zamiaru likwidacji szkół. Jeżeli otrzymamy opinię pozytywną, w lutym rozpoczniemy procedurę likwidacji - dodaje.
Jest jeszcze szansa na utrzymanie w gminie Liceum Ogólnokształcącego w Staroźrebach. Jeżeli wójt gminy wyrazi zgodę na przejęcie placówki, szkoła będzie dalej funkcjonowała.
- Otrzymałam deklarację ze strony wójta gminy Staroźreby, który zastanawia się nad przejęciem tej szkoły - powiedziała Małgorzata Struzik. - Wyślemy stosowne pismo w tej sprawie. Jeżeli okaże się, że wójt nie przejmie placówki, a opinia Kuratorium będzie pozytywna, wtedy w lutym podejmiemy uchwałę o likwidacji i rozpoczniemy procedurę.
Potrwa ona pół roku, do tego czasu uczniowie skończą edukację. W szkole zatrudnionych jest pięciu nauczycieli na etacie, jeden pracownik administracji oraz dwie osoby sprzątające. Jeśli opinia wójta będzie negatywna, pracownicy otrzymają w maju wypowiedzenia i stosowne odprawy.
- W tej chwili czekamy jednak na opinię wójta i Kuratorium Oświaty w tej sprawie - dodała Małgorzata Struzik.