Szymon Marciniak od lat jest w ścisłej czołówce światowych arbitrów. Na Euro 2024 płocki arbiter "gwizdał" w grupie E mecz Belgii z Rumunią. Pomagali mu przy liniach bocznych Tomasz Listkiewicz i Adam Kupsik.
To był bardzo dobry mecz w wykonaniu Polaka. Sędzia pozwalał grać, widział też wiele na boisku. A nie zabrakło spornych sytuacji - w tym anulowanie gola dla Belgii, którego z pozycji spalonej zdobył Romelu Lukaku i brak decyzji o rzucie karnym po zagraniu ręką.
Marciniak nie został wyznaczony do bycia głównym arbitrem w żadnym z ćwierćfinałowych starć, został "tylko" sędzią technicznym w piątkowym meczu Francji z Portugalią.
Hitowy ćwierćfinał Niemcy - Hiszpania poprowadził Anglik Anthony Taylor i... zebrał burzę kontrowersji po tym meczu. Po dogrywce Hiszpania wygrała 2:1.
Po tym pojedynku trener Niemców Julian Nagelsmann nie zostawił na Angliku suchej nitki.
- Gwizdał trochę na korzyść Hiszpanii. Trudno zrozumieć, dlaczego nie było rzutu karnego. Jeśli piłka leci w kierunku bramki, to jest to ewidentny karny. Ręka była wyciągnięta bardzo daleko od ciała - atakował sędziego Julian Nagelsmann, cytowany przez Przegląd Sportowy.
Miał na myśli akcję, po której Anglik nie podyktował karnego dla Niemców. I nawet jeśli nie ma racji w 100 procentach, to działacze UEFA usłyszeli opinię szkoleniowca Niemiec i zapewne wezmą ką pod uwagę.
Wszystko wskazuje na to, że kontrowersje w tym meczu zakończą karierę Taylora na Euro 2024, co zwiększa szanse Marciniaka na pracę w finale.
Ale do nominacji jeszcze daleko. Mocną pozycję ma np. sędzia Daniele Orsato. Wszystko wyjaśni się w najbliższych dniach.
- Tak naprawdę całą sytuację może znać tylko szef sędziów Roberto Rosetti — wyjaśnia w rozmowie z Janem Juszczukiem z Przeglądu Sportowego Onet były sędzia międzynarodowy Rafał Rostkowski.
Obyśmy zobaczyli Szymona Marciniaka w finale Euro w niedzielę 14 lipca!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.