Strażacy dostali wezwanie do kilkunastu beczek z substancjami chemicznymi. Leśnicy znaleźli je w podpłockim lesie.
Czytelniczka poinformowała nas o kilku wozach strażackich i radiowozach policji niedaleko Grabiny. Okazało się, że nie chodzi o wypadek ani pożar. Leśnicy znaleźli kilkanaście 5, 20 i 30-litrowych beczek z toksycznymi substancjami.
- Na miejsce została wysłana grupa chemiczna, trwa zabezpieczanie tego obszaru - mówi Edward Mysera, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej.
Wiadomo na razie, że wśród znalezionych substancji jest kwas octowy i chlorek wapnia. Ważne też, że beczki na razie nie przeciekają.
Skąd pochodzą beczki i kto je tam podrzucił? Więcej na ten temat będzie wiadomo jutro.