Ta zbiórka poruszyła niemal całą Polskę. Udało się, zebrano potrzebną, astronomiczną kwotę 9 mln zł dla maleńkiej Zosi. Dziewczynka otrzymała już lek.
To była niesamowita akcja. Wczesna diagnoza to jednocześnie dar i przekleństwo, SMA chciał odebrać maleńką Zosię zanim zdąży postawić pierwszy krok. Ale rodzice postanowili walczyć, zebrać kosmiczną kwotę na najdroższy lek świata, który pomoże powstrzymać wyniszczającą chorobę. Lek musi zostać poddany jak najszybciej, po 2. urodzinach na terapię byłoby już za późno...
Dobre serca Polaków sprawiły, że zebrano potrzebną kwotę na wdrożenie terapii genowej. Procedury ruszyły, ale ostatnio mama Zosi poinformowała na Fb:
- 6 miesięcy zbiórki... 7 miesięcy oczekiwania... 9 mln zł.... 60 minut wlewu... - napisała Barbara Paczwa.
Oznacza to, że leczenie ruszyło, trzymajmy kciuki!