Pomimo modernizacji budynków przy ul. Kościuszki, na ul. Tumskiej czy Grodzkiej, w Płocku wciąż pozostaje wiele do zrobienia. Spacerując okolicami Kazimierza Wielkiego, Kwiatka, lub Synagogalnej w dalszym ciągu można natknąć się na kamienice, których stan pozostawia wiele do życzenia. Część z nich jeszcze do niedawna była albo wciąż jest zamieszkana. Na wielu z z nich dziś znajduje się już tylko tabliczka ostrzegająca o groźbie zawalenia konstrukcji.
Rada miasta przyjęła Płocki Program Rewitalizacji już w 2016 roku. Od tamtego czasu rozpoczynane są kolejne prace na wybranych osiedlach. W swoim założeniu program ma dotyczyć czterech wyznaczonych podobszarów: Starego Miasta i Kolegialnej, Dobrzyńskiej i Skarpy, Radziwia oraz terenu byłej Cukrowni Borowiczki.
W uchwale Rady Miasta z 2023 roku dotyczącej programu dowiadujemy się, że plany na modernizacje części budynków zostały już uchwalone. Zawierają one m.in:
- Poprawę standardu zamieszkania oraz efektywności energetycznej nieruchomości położonych w centrum Płocka;
- Remont budynku położonego przy ul. Kazimierza Wielkiego 6 wraz z zagospodarowaniem najbliższego otoczenia;
- Przywrócenie funkcji społeczno-gospodarczych Starego Rynku poprzez odbudowę kamienic położonych przy pl. Stary Rynek 10 i 12 wraz z zagospodarowaniem najbliższego otoczenia;
- Rozbudowa, przebudowa i remont budynku frontowego oraz budynków dwóch oficyn zlokalizowanych przy ul. Kolegialnej 12 wraz z zagospodarowaniem najbliższego otoczenia;
- Przebudowa budynku przy ulicy Kwiatka 12 wraz z budową oficyn mieszkalnych i zagospodarowaniem terenów przyległych;
- Rozbudowa, przebudowa i remont budynku frontowego zlokalizowanego przy ul. Królewieckiej 24 wraz z zagospodarowaniem najbliższego otoczenia.
Plany przyszłych renowacji poznamy pod koniec tego roku.
- W listopadzie będziemy omawiać na komisji inwestycji zamierzenia dotyczące kontynuacji renowacji płockiej starówki. Materiał jest już przygotowywany przez odpowiednie wydziały urzędu miasta - zapewnia przewodniczący rady miasta, Artur Jaroszewski.
Problem w procesie modernizacji stanowi fakt, iż znaczna część zaniedbanych budynków stanowi własność prywatną. Co prawda właściciele muszą zabezpieczać budynki i utrzymywać je w stanie, który nie zagraża życiu i zdrowiu, lecz znacznie trudniej jest wówczas o możliwość ich wyremontowania.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.