Koncern stanowczo zaprzecza, że stacje PKN ORLEN będą zamykane. Jednocześnie informuje, że ceny paliw spadają i będą spadać. - To efekt nie tylko taniejącej ropy naftowej, ale też rezultat działań PKN ORLEN optymalizujących koszty produkcji - tłumaczy koncern.
Od kilkunastu dni ceny paliw spadają - to efekt taniejącej ropy. ORLEN dodatkowo zamierzam obniżać ceny paliw. Skorzystają zwykli mieszkańcy, którzy muszą wykonywać swoją pracę. Niektórzy ze względów bezpieczeństwa przesiedli się z komunikacji zbiorowej do własnych aut. To także korzystna wiadomość dla: policji, wojska czy służb medycznych.
- PKN ORLEN to polska firma, której działania wpływają bezpośrednio na rozwój krajowej gospodarki i Polaków. Podjęliśmy decyzję o zmniejszeniu cen paliw, tak aby Polacy, którzy muszą w tym trudnym czasie przemieszczać się, korzystali z własnych samochodów, zamiast komunikacji zbiorowej. Natomiast zachęcamy wszystkich, którzy mają taką możliwość, do pozostania w domu – mówi Daniel Obajtek, Prezes Zarządu PKN ORLEN. - Wykorzystujemy wszystkie możliwości, aby oferować naszym klientom jak najbardziej atrakcyjne ceny. Jest to możliwe dzięki optymalizacji produkcji, dywersyfikacji źródeł dostaw oraz spadku cen baryłki ropy naftowej – dodaje Prezes Obajtek.
Na światowy przemysł rafineryjny, który funkcjonuje obecnie w warunkach bardzo słabego makro, nałożył się efekt koronawirusa. Eksperci z OECD szacują, że globalna gospodarka spowolni o 0,5 punktu procentowego, co z przestojami chińskich rafinerii przyczyni się do zmniejszenia przyrostu globalnego popytu na ropę w bieżącym roku o 200 000 bd w stosunku do ubiegłego roku. Aktualna średnia cena baryłki ropy naftowej wynosi ok. 32 dolary. To umożliwia obniżenie cen również na stacjach PKN ORLEN - tłumaczy biuro prasowe.
Prezes Daniel Obajtek w niedzielę odniósł się także do plotek, jakoby stacje benzynowe miały zostać zamknięte.
W obliczu pojawiających się #fakenews podkreślamy, że stacje paliw @PKN_ORLEN stanowią infrastrukturę krytyczną, dlatego będą funkcjonować i nie ma planu ich zamykania. Mamy w pełni zapewnioną ciągłość dostaw, jednocześnie dążymy do tego, żeby ceny paliw były jak najniższe
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) March 15, 2020