reklama

Smród na Podolszycach. 'Nie można otworzyć okna'

Opublikowano:
Autor:

Smród na Podolszycach. 'Nie można otworzyć okna' - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościNasi czytelnicy skarżą się na intensywny smród rozlewający się na Podolszycach. Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego przyznaje, że od rana ma sporo sygnałów w tej sprawie.

Nasi czytelnicy skarżą się na intensywny smród rozlewający się na Podolszycach. Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego przyznaje, że od rana ma sporo sygnałów w tej sprawie. 

- Czy wiecie co tak śmierdzi na Podolszycach? - pytają nasi czytelnicy. Skarżą się na trwający od rana odór przypominający zapach gazu albo zgniłego jajka. 

Okazuje się, że płocczanie zadają to pytanie również w Miejskim Centrum Zarządzania Kryzysowego w płockim Urzędzie miasta. Jak jednak dowiedzieliśmy się w Ratuszu, na razie nie ustalono, co jest źródłem przykrego zapachu.

- Na miejscu była straż pożarna i przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, ale pomiary nic nie wykazały  - usłyszeliśmy w centrum zarządzania. - Ponieważ wśród opisów zapachu pojawiało się również wskazanie na odór jakby fekaliów, zgłosiliśmy się z prośbą o sprawdzenie instalacji kanalizacyjnych do Wodociągów Płockich. Jednak i ten trop okazał się nietrafiony, bo kontrola wykazała, że wszystko jest w porządku. 

Nasz rozmówca dodaje, że do zapachów nie przyznaje się również Orlen, którego stacje pomiarowe nie wykazały żadnych przekroczeń norm substancji w powietrzu, nie trwają również żadne prace remontowe, które mogłyby powodować tego typu uciążliwości.

W centrum zarządzania wskazują na fakt, że od dwóch dni mamy niesprzyjające warunki atmosferyczne, jest mgła i mały ruch powietrza, więc zapachy się kumulują. 

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo