Poniedziałkowa ulewa przyniosła wiele szkód na terenie powiatu płockiego. Ostrzeżenia, o których pisaliśmy sprawdziły się, a żywioł "dał się we znaki" szczególnie w okolicach Wyszogrodu oraz Małej Wsi. W obu tych miejscowościach konieczna była interwencja strażaków.
Tylko w Wyszogrodzie Ochotnicza Straż Pożarna interweniowała 3 razy. Dwie dotyczyły szkoły podstawowej, w której doszło do podtopienia piwnicy oraz zalania korytarzy.
Podobna sytuacja miała miejsce w Małej Wsi niedaleko Płocka. Tam strażacy podejmowali interwencje dwukrotnie. Jedno z wezwań również dotyczyło zalania Szkoły Podstawowej im. W.H. Gawareckiego.
"Pełne ręce roboty" mieli też płoccy strażacy.
- Na terenie miasta Płocka, tak jak i powiatu płockiego, także podejmowaliśmy działania. Na szczęście jednak żadne z sytuacji, do których byliśmy wzywani, nie stanowiły zagrożenia dla zdrowia ani życia ludzkiego. Głównie dotyczyły wypompowywania wody z zalanych piwnic.
- poinformował mł. bryg. Edward Mysera, oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Płocku.
Ostrzeżenie przestało już obowiązywać. Na szczęście dziś, 6 sierpnia, nie są prognozowane burze ani ulewne deszcze.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.