reklama

Senator: to obraza uczuć religijnych!

Opublikowano:
Autor:

Senator: to obraza uczuć religijnych! - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościSenator Marek Martynowski złożył do płockiej prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Chodzi o obrazę uczuć religijnych. Dwie prokuratury rejonowe wydały dwie radykalnie różne decyzje w tej samej sprawie. Dlaczego?

Senator Marek Martynowski złożył do płockiej prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Chodzi o obrazę uczuć religijnych. Dwie prokuratury rejonowe wydały dwie radykalnie różne decyzje w tej samej sprawie. Dlaczego?

Parlamentarzystę oburzył profil na Facebooku, który w ordynarny sposób przedstawia bł. Jana Pawła II. Za pomocą obelżywych komentarzy stanowiących opis do zdjęć, na których papież ściska małe dzieci, albo obarcza się Jana Pawła II winą za pedofilię w Kościele, albo wprost sugeruje, że jest on sprawcą molestowania seksualnego dzieci. Słowa, którymi opisuje się głowę Kościoła powszechnego, są na tyle niecenzuralne, że nie nadają się do zacytowania. Niektóre komentarze i załączone fotomontaże są jeszcze gorsze. - Jako katolik stwierdzam, że moje uczucia religijne zostały obrażone tak jak uczucia religijne wielu Polaków, dlatego wnoszę o wszczęcie postępowania w niniejszej sprawie wobec osoby/osób, które taką stronę zamieściły na portalu Facebook oraz o natychmiastowe zablokowanie powyższej strony - napisał w zawiadomieniu złożonym do płockiej prokuratury senator Martynowski.

Na początku maja senator został przesłuchany przez płocką policję, wczoraj nadeszło postanowienie płockiej prokuratury o odmowie wszczęcia dochodzenia. - Nie znam powodów tej decyzji, postanowienie nie zawierało uzasadnienia - mówi Marek Martynowski. - Jeśli takie obrzydliwe treści nie obrażają uczuć religijnych, to jakie obrażają? Na jak wiele można już sobie pozwolić?

To zresztą nie pierwsze zawiadomienie senatora odnośnie obrazy uczuć religijnych, które zostało złożone do płockiej prokuratury. Trzy lata temu Marek Martynowski zgłosił popełnienie przestępstwa przez Janusza Palikota, który miał dla portalu Wirtualna Polska powiedzieć m.in., że „są różne sposoby upijania się (...) Można upić się na Buddę (znikam) i na Chrystusa (umrę za wszystkich z przepicia)”. Również wtedy płocka prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia.

Ale ta odmowa dziwi senatora szczególnie. Bo okazuje się, że nie jego jednego oburzył profil na Facebooku - zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa poza nim złożyli m.in. reżyser Dominik Tarczyński z Lublina czy Daniel Grobelny z Sochaczewa. Ten ostatni otrzymał z prokuratury rejonowej w Sochaczewie (podlega pod prokuraturę okręgową w Płocku) decyzję o … wszczęciu dochodzenia. - Chodzi o przestępstwo określone w art. 196 Kodeksu Karnego, czyli dotyczące obrazy uczuć religijnych - mówi Grobelny.

Prokurator z sochaczewskiej prokuratury rejonowej, która nadzoruje postępowanie wszczęte po zawiadomieniu Daniela Grobelnego, nie ukrywa, że sprawa nie jest łatwa. Bo po pierwsze, sprawy o obrazę uczuć religijnych opierają się o subiektywną ocenę poszkodowanego. Po drugie, prawdopodobnie ciężko będzie namierzyć autora tych wpisów. - Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że siedziba administratora strony mieści się za granicą, trudno będzie zatem ustalić autora tych wpisów - mówi prokurator. - Naszym zdaniem istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa, dlatego też postępowanie w tej sprawie zostało wszczęte.

Jak to się w takim razie stało, że płocka prokuratura zatwierdziła decyzję o odmowie wszczęcia postępowania? Jak dowiedzieliśmy się od rzeczniczki płockiej prokuratury, prokurator na podstawie akt sprawy, m.in. zawiadomienia i przesłuchania świadka uznał, że czyn nie nosi znamion przestępstwa. Decyzja nie jest prawomocna. - Zawiadamiającemu przysługuje prawo zaskarżenia decyzji w ciągu siedmiu dni - przypomina prokurator Iwona Śmigielska-Kowalska.

O szczegóły zapytaliśmy jeszcze prokuratora, który zatwierdził odmowną decyzję. Jarosław Zdziarski wyjaśnia, że oceniając zawiadomienie, sprawdzał, czy opisane zdarzenie wyczerpuje znamiona czynu zabronionego. Jego zdaniem, nie ulega wątpliwości, że uczucia religijne senatora mogły zostać obrażone, bo wpisy miały zdecydowanie charakter poniżający dla osoby Jana Pawła II. Nie ma też żadnej wątpliwości, że zostały zamieszczone publicznie. - Ale pozostaje jeszcze kwestia podstawowa, mianowicie czy papież jest w rozumieniu prawa przedmiotem czci religijnej - tłumaczy prokurator. - W komentarzu do Kodeksu Karnego czytamy, że przedmiotem czci religijnej jest Bóg rozumiany osobowo, a także symbole, wizerunki uznawane za święte i będące przedmiotem kultu. Papieża w tym przypadku nie należy uznać za przedmiot czci religijnej. Ale jest też drugi, szerszy pogląd, zgodnie z którym za przedmioty czci religijnej uznaje również osoby sprawujące sakramenty. Takie stanowisko zajmuje m.in. prof. Filar, ja jednak opowiedziałem się za tym węższym rozumieniem i to stanowisko legło u podstaw mojej decyzji.

Ale przecież Jan Paweł II już rok temu został beatyfikowany… - przypominamy. - Jak wiadomo, to dopiero pierwszy etap, Jan Paweł II został ogłoszony błogosławionym, czy jest osobą uświęconą? Tu bym polemizował - wyjaśnia Jarosław Zdziarski. - Poza tym, czy fakt, że ktoś jest papieżem, oznacza, że jego działania nie podlegają krytyce?

Krytyce owszem, ale chyba nie tak ordynarnej - nie dajemy za wygraną. - To prawda i niewykluczone, że nawet jeśli nie doszło do obrazy uczuć religijnych, to w tym przypadku nie mamy do czynienia z innym rodzajem przestępstwa ściganego z oskarżenia prywatnego - mówi prokurator. - Ale decyzję podejmowałem odnośnie tego konkretnego zawiadomienia. Kierowałem się swoją wiedzą na temat tych zagadnień, ale nie znaczy to, że sąd, o ile pan senator zaskarży decyzję, przychyli się do mojej opinii.

Marek Martynowski zapowiada, że złoży odwołanie.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE