Sąd: Prokuratura za bardzo się pośpieszyła

Sąd uznał, że decyzja płockiej prokuratury, która odmówiła wszczęcia dochodzenia w sprawie obrazy uczuć religijnych senatora Marka Martynowskiego, była „co najmniej przedwczesna”.

Przypomnijmy: senatora naszego okręgu oburzył profil na Facebooku, który w ordynarny sposób przedstawia bł. Jana Pawła II jako odpowiedzialnego za pedofilię w Kościele lub wręcz - jako sprawcę molestowania seksualnego dzieci. Dlatego parlamentarzysta złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa określonego w art. 196 Kodeksu Karnego, czyli dotyczącego obrazy uczuć religijnych. Jak się okazało, nie on jeden - takie zawiadomienie złożyli również m.in. reżyser Dominik Tarczyński z Lublina i Daniel Grobelny z Sochaczewa. Sochaczewska prokuratura wszczęła postępowanie, płocka - odmówiła, uznając, że czyn nie nosi znamion przestępstwa. Jak wyjaśniał nam wówczas prokurator, który podjął tę decyzję, nie ulega wątpliwości, że ordynarne wpisy mogą obrażać uczucia religijne senatora i że zostały zamieszczone publicznie. Wątpliwości prokuratora budziło jednak to, czy głowa Kościoła powszechnego - nawet gdy jest on już błogosławionym (zdaniem prokuratora, beatyfikacja papieża nie jest równoznaczna z jego „uświęceniem” ) - jest przedmiotem czci religijnej.

Takich rozterek nie miał sąd, który po zaskarżeniu prokuratorskiej decyzji przez senatora Marka Martynowskiego, orzekł, że odmowa wszczęcia dochodzenia była co najmniej przedwczesna. Sędzia wyjaśnia, że choć zasadniczo przedmiotem czci religijnej nie są duchowni, to w pewnych sytuacjach sprawowania obrzędów osoba wykonująca czynności kultowe może stanowić znak obecności Boga i w tym sensie, podobnie jak rzeczy materialne (np. obrazy, krucyfiksy, różańce, relikwie itp.) może być przedmiotem kultu. Zwłaszcza że - kontynuuje sędzia - papież według katolików jest następcą św. Piotra i widocznym znakiem Boga na ziemi, a sam Jan Paweł II przez wielu już jest otaczany czcią. Poza tym, co szczególnie istotne w tej sprawie, uznanie przez Kościół osoby zmarłej za błogosławioną zgodnie z prawem kanonicznym skutkuje zezwoleniem na publiczny kult o zasięgu lokalnym, np. w diecezji. A Jan Paweł II został ogłoszony błogosławionym 1 maja 2011 r.

Sąd stwierdził, że prokuratura powinna wnikliwiej rozważyć, czy w tym przypadku nie doszło do popełnienia przestępstwa polegającego na obrazy uczuć religijnych i ewentualnie przedstawić autorom profilu zarzuty. Sprawa ponownie trafia więc do prokuratury rejonowej w Płocku.

Czytaj też: Senator: To obraza uczuć religijnych!

Pełne uzasadnienie decyzji sądu można przeczytać na stronie