Rolety rzymskie bardzo często można zobaczyć w domach, biurach czy hotelach. Praktyczne, estetyczne, dyskretne i łatwe w utrzymaniu czystości są niebanalną ozdobą wnętrza i sposobem na radzenie sobie z nadmiarem światła słonecznego.
Rolety rzymskie – rolety z długą historią
Zwyczaj zasłaniania okien i drzwi tkaniną znany jest od czasów starożytnego Rzymu. Próżno jednak szukać w nim walorów dekoracyjnych, aczkolwiek nie można wykluczyć, że i takie się przytrafiały. Jednak naczelną przesłanką do zasłaniania okien i drzwi była ochrona przed kurzem i włoską spiekotą. Dla lepszego efektu tkaniny były moczone przed powieszeniem.
Dziś z kurzem i upałem radzimy sobie inaczej, jednak zwyczaj zasłaniana okien przetrwał. Upatrujemy w nim sposobu na nadmiar oślepiającego słońca i zachowanie prywatności, zwłaszcza jeśli mamy okna wychodzące na ulicę lub dom sąsiadów. Przy tym wszystkim nie można zapomnieć o ich walorach dekoracyjnych.
Rolety rzymskie – z jakiej tkaniny uszyć roletę rzymską
Rolety rzymskie można szyć z takich samych tkanin jak zasłony. Sprawdzi się zarówno wizualnie ciężki welur, jak i welwet, a także lżejsze tkaniny – np. bawełniane. W sypialni można powiesić roletę z tkaniny zaciemniającej blackout, która nie tylko odetnie całkowicie dopływ promieni słonecznych, ale też częściowo odizoluje pomieszczenie od dobiegających zza okna dźwięków.
Jeśli chodzi o wzory i kolory, to trzeba się trzymać motywu przewodniego, w jakim urządzone jest wnętrze. Wizualnie ciężkie rolety lepiej sprawdzą się we wnętrzach w stylu glamour. Styl skandynawski stawia raczej na lekkość i tu lepiej sięgnąć po tkaniny blackout lub bawełnę.
Rolety rzymskie – czym się różnią od klasycznych
Klasyczna roleta jest nawijana na rolkę zamontowaną w górnej części ramy okiennej lub framugi. Po zwinięciu jest praktycznie niewidoczna, zwłaszcza gdy rolka okryta jest kasetą maskującą. Po rozwinięciu jest gładką, panelową osłoną okna. Trzeba o nią dbać i regularnie ją czyścić, bo tradycyjnej rolety nie da się zdemontować do prania.
Roleta rzymska przypomina nieco zasłonę. Różnica tkwi przede wszystkim w sposobie zasłaniania. O ile zasłony przesuwa się na boki, to roletę rzymską zasłania się z góry na dół. Po podciągnięciu do góry wygląda jak zwinięta falbana i stanowi ciekawą dekorację okna. Opuszczona przypomina nieco zasłonę, ale widać na niej wyraźnie poziome paski – miejsca, w których kryją się pręty podtrzymujące roletę i umożliwiające jej składanie. Bardzo często wykończenie rolety stanowi obfita falbana lub frędzle.
Roletę rzymską można bez problemu zdjąć i uprać w pralce.
Rolety rzymskie – sposób na szybką metamorfozę wnętrza
Możliwość zdjęcia rolety rzymskiej do prania pozostawia tak naprawdę bardzo duże pole manewru do zmian aranżacji wnętrza. Nic nie stoi na przeszkodzie, by mieć kilka różnych rolet i wieszać je zamiennie w zależności od aktualnie wybranej kolorystyki salonu czy sypialni. To niezaprzeczalna zaleta i wyróżnik – tego zabiegu nie da się przeprowadzić w przypadku tradycyjnych rolet.
Jeśli lubimy eksperymentować, warto kupić kilka rolet w różnych kolorach i wzorach, nawet tych, które pozornie nie pasują do innych dekoracji. Być może staną się inspiracją do rewolucyjnej zmiany w wyglądzie domu.