Mamy dobre wieści, chociaż mieszkańcy pewnie liczyli na lepsze w przypadku tej inwestycji, na którą płocki Ratusz wydał ponad 8 mln zł. Autobusy nie zaczną jeździć od najbliższej soboty.
Z jednej strony można już przejeżdżać ul. Harcerską, z drugiej strony dotyczy to wyłącznie samochodów osobowych. Początkowo autobusy Komunikacji Miejskiej miały jeździć już od najbliższej soboty i w tym aspekcie urzędnicy proszą o cierpliwość. Dla komunikacji publicznej ulica będzie dostępna w Andrzejki, czyli od rana 30 listopada. W piątek przypominano, że to wciąż jeszcze teren budowy i oficjalnie wszystko zakończy się właśnie w przyszły czwartek.
- Remontowany odcinek łączył ul. Harcerską z ul. Wyszogrodzką oraz z miejscem, w którym powstanie rondo, kiedy już przystąpimy do poszerzenia ul. Wyszogrodzkiej – mówił prezydent w piątek. - Ulicę udało się wyremontować terminowo, w dodatku częściowo bazując na środkach zewnętrznych.
Prace kosztowały 8,7 mln zł, z czego 3 mln zł pochodziło z państwowej dotacji w ramach programu rozwoju dróg lokalnych. - Czyli z popularnej „schetynówki” - dodał miejski włodarz. Chwalił sprawną irealizację pomimo trudnych warunków pogodowych i położenia drogi. - Dziś, jak widać, jest już nowa nawierzchnia, nowoczesne, ledowe oświetlenie, na całej długości ulicy powstała ścieżka rowerowa i chodnik. Woda nie będzie spływała na chodnik czy pobocze drogi, tylko do kanalizacji.
Wiceprezydent Jacek Terebus również podkreślał, że nie była to łatwa inwestycja z uwagi na jej lokalizację.
- Tam, gdzie buduje się w terenie zabudowanym, występuje różnica poziomów, zawsze można spodziewać się problemów. Wspólnie z wykonawcą te problemy rozwiązywaliśmy. Jednym z takich elementów nastręczających trudności była skarpa. Należało ją odpowiednio zabezpieczyć, wykonać odwodnienie. Legendy głoszą, że w skarpie wybijają źródła, płynie woda. Wykonano drenaże, których nie widać. Zostały wpięte do kanalizacji deszczowej zarówno w tej części, gdzie znajduje się ścieżka rowerowa w poziomie jezdni, jak i chodnika wyżej.
W sumie wyremontowano 1,5 km drogi (na odcinku między kościołem do skrzyżowania z ul. Warmińską i Wiejską), powstało 1,5 km nowej ścieżki rowerowej i chodnika. Są dostępne 44 miejsca parkingowe, zamontowano 71 słupów oświetleniowych. Ustawiono wiaty przystankowe. Przebudowano i poprawiono także sześć skrzyżowań. Inwestycję realizowało Przedsiębiorstwo Robót Drogowo-Budowlanych S.A. z Gostynia wspólnie z firmą Hydropol z Gostynina.
- Muszę przyznać, a pracuję 34 lata w drogownictwie, że była to jedna z trudniejszych inwestycji ze względu na pogodę – uważał Piotr Andrzejewski, prezes PRDB S.A. w Gostyninie. - W tym roku około 67 proc. inwestycji w kraju nie zostało zrealizowanych w terminie właśnie ze względu na warunki pogodowe. We wrześniu były tylko cztery dni bez deszczu, w październiku siedem. Nawodnienie jednego dnia powodowało, że przez kolejne trzy, cztery dni nie mogliśmy kontynuować pracy.
W związku z realizacją ul. Harcerskiej, a dokładnie ścieżki rowerowej, wycięto wiele drzew. Jak dowiedzieliśmy się w Ratuszu aż 82. W pasie drogowym ul. Harcerskiej wykonano nasadzenia zastępcze, tych jednak jest mniej, około 50. A co z pozostałymi? Te muszą zostać wykonane w innych częściach miasta, ponieważ, jak tłumaczył Hubert Woźniak z zespołu prasowego Ratusza, na Harcerskiej nie ma już na nie miejsca. Tu dochodzimy do innego problemu, mianowicie miejsc parkingowych. Wszystko sprowadziło się do zależności, co zrobić, czy sadzić nowe drzewa, czy stworzyć kolejne miejsca postojowe dla samochodów.