reklama

Remont stadionu. Już wiadomo za ile

Opublikowano:
Autor:

Remont stadionu. Już wiadomo za ile - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościWygląda na to, że po paśmie niepowodzeń doszczętnie zrujnowany stadion na Radziwiu doczekał się remontu. Za to, by był jak nowy, trzeba będzie zapłacić ponad 3 mln zł.

Wygląda na to, że po paśmie niepowodzeń doszczętnie zrujnowany stadion na Radziwiu doczekał się remontu. Za to, by był jak nowy, trzeba będzie zapłacić ponad 3 mln zł.

Poprzednie próby wyłonienia wykonawcy zakończyły się fiaskiem, bo oferenci proponowali zbyt wysokie sumy jak na możliwości finansowe miasta. Teraz wygląda na to, że boisko na Radziwiu odzyska wreszcie dawny blask.

Ratusz właśnie rozstrzygnął przetarg na budowę nowego stadionu w formule zaprojektuj i wybuduj. W przetargu złożono siedem ofert, najkorzystniejszą, tak pod względem ceny, jak i gwarancji, złożyła firma KBUD Krzysztof Łuksza z Prusic, która zainkasuje blisko 3,1 mln zł (ponad 98 tys. zł za projekt i kosztorys praz blisko 3 mln za remont stadionu). Wykonawca dał pięcioletnią gwarancję.

Przypomnijmy: w miejsce zrujnowanego stadionu na Radziwiu ma powstać ogrodzone, odwodnione i oświetlone boisko z nową nawierzchnią ze sztucznej trawy z przenośnymi trybunami na 300 osób. Rozebrany zostanie popadający z ruinę istniejący budynek administracyjno-socjalny i naziemne zarośnięte trybuny, w to miejsce powstanie nowy pawilon z szatniami i sanitariatami.

Prace mają przebiegać w trzech etapach. Najszybciej, bo już do 30 czerwca br. ma powstać kompletna dokumentacja, następnie - do końca wakacji boisko wraz z odwodnieniem i oświetleniem. Najwięcej czasu  (do 30 września br.) wykonawca ma na budowę nowego budynku sanitarnego i rozbiórkę starego.

Fot. Portal Płock

Czytaj też:

Więcej zdjęc w galerii:

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE