reklama

Protestujący blokowali Jachowicza [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Protestujący blokowali Jachowicza [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości- Dzisiejsza akcja to znak naszej bezsilności – mówili protestujący, którzy punktualnie w samo południe, przy klaksonach zdenerwowanych kierowców, wkroczyli na pasy dla pieszych między Stanisławówką a budynkiem ZUS-u. – Zaniedbana Wisła jest groźniejsza od niekompetentnego polityka – takie właśnie hasło zobaczyli na jednym z niesionych transparentów poseł Piotr Zgorzelski i starosta płocki Mariusz Bieniek.

- Dzisiejsza akcja to znak naszej bezsilności – mówili protestujący, którzy punktualnie w samo południe, przy klaksonach zdenerwowanych kierowców, wkroczyli na pasy dla pieszych między Stanisławówką a budynkiem ZUS-u. – Zaniedbana Wisła jest groźniejsza od niekompetentnego polityka – takie właśnie hasło zobaczyli na jednym z niesionych transparentów poseł Piotr Zgorzelski i starosta płocki Mariusz Bieniek.

Poniedziałkowa akcja była wyrazem frustracji kilkudziesięciu mieszkańców terenów zależnych od kaprysów wodnego żywiołu, ale także mogła solidnie zdenerwować kierowców jadących akurat ulicą Jachowicza czy to w stronę centrum miasta, czy Podolszyc. Ci każdorazowo stali po kilka minut w samochodach i czekali na swoją kolej. Kiedy ustawił się naprawdę długi sznurek aut, zabrzmiały klaksony, ale protestujący nie pozostawali dłużni i poszła korba od syreny w ruch. Do tego jeszcze wykrzykiwane hasła przez megafony.

- Pogłębienie Wisły to nasza jedyna gwarancja na bezpieczeństwo – krzyczeli jednocześnie maszerując z polskimi flagami (powiewały także flagi Solidarności oraz jedna niebieska Prawa i Sprawiedliwości) oraz w kamizelkach Stowarzyszenia Obrońców Doliny Iławsko-Dobrzykowskiej. – Nie chodzi o umacnianie brzegu, jak nam się proponuje, bo to wyrzucanie pieniędzy w błoto - chociaż tych haseł było znacznie więcej. Dość obiecywania, czas na działania. Niech Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej wreszcie zrobi coś z Wisłą. Stop bezczynności. Wisłę pogłębiajcie, na bezpieczeństwie nie oszczędzajcie. Pogłębiona Wisła to spokój ludzi i promocja regionu. Nigdy więcej powodzi.

- Ostatnia powódź przerwała wał w Świniarach – przypominał nam pan Rafał, który od lat mieszka na terenach zalewowych, a wcześniej jeszcze jego ojciec, więc przyjechał do Płocka bronić swojego domu. Mężczyzna uważa, że recepta jest jedna, a jest nią pogłębienie koryta Wisły. Problem w tym, że kompletnie nic się w tym kierunku nie robi. – W latach 80. to jeszcze tak, ale od tamtej pory to już kompletnie nic. Owszem, dużo się mówi, że będzie się robić, a problem w dalszym ciągu czeka na rozwiązanie. Tegoroczna zima była łagodna, ale co będzie w przyszłym roku – martwi się powstaniem ewentualnych zatorów. – Dzisiejszy protest to znak naszej bezsilności, żeby zwrócić uwagę na problem. Petycje nic nie dają. To jedynie coraz większa ilość papierów, a efektywność żadna. Kompletny brak zainteresowania ze strony decydentów.

Pan Rafal wspomina o utworzeniu obszarów Natura 2000, które przyczyniają się do przeciągania sprawy z ekologami. – Nas interesuje jedno, aby rzeka została odpowiednio udrożniona i wycięto coraz bardziej rozrosłe krzaki.

W trakcie manifestacji pojawili się jeszcze poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Piotr Zgorzelski oraz starosta Mariusz Bieniek, chociaż samo przywitanie należałoby raczej określić jako chłodne. Panowie tłumaczyli zdenerwowanym manifestantom, że planują coś w rodzaju konferencji lub spotkania 22 maja. Wtedy upłynie pięć lat od ostatniej powodzi. – To wy będziecie na nim najważniejszymi bohaterami – zapewniał solennie poseł, ale ktoś mu tylko złośliwie dopowiedział, że to wyłącznie jakieś obiecanki cacanki.

- Przyjadą przedstawiciele ministerstwa. Może wtedy unikniemy takich emocji – zapewniał parlamentarzysta, ale natychmiast zasugerowano mu, że powinni zjawić się również przedstawiciele RZGW oraz ekolodzy. – Zaprosimy, ale czy się zjawią, tego już nie zagwarantuję. Już dziś czujcie się także zaproszeni – tyle że nie bardzo wiadomo dokąd konkretnie, czy do Słubic, a może do remizy w Dobrzykowie, jak z kolei sugerował Zgorzelski.

Starosta próbował jakoś studzić emocje. Nawet potwierdził, że faktycznie środki na działania na Wiśle są, ale zbyt mało. Wspomniał także o nastawieniu ekologów. – Sam pamiętam, jak przez dwa lata wojowaliśmy z nimi o jedną z inwestycji, bo to ptaszki były do policzenia, innym razem budki – co nie pozostało bez sceptycznego echa. Szczególnie, że obok polityków zgromadził się już spory wianuszek słuchaczy. – To prawdziwi ekolodzy, czy tylko wirtualni? – dopytywano się z niedowierzaniem. – Nikt wam się nie dziwi, że tu jesteście – kontynuował Bieniek. – My to rozumiemy i popieramy.

Ich propozycje niekoniecznie przekonały protestujących. Nawet Wanda Smożewska ze Stowarzyszenia Obrońców Doliny Iławsko-Dobrzykowskiej stwierdziła, że to nieprawda, aby wszystkiemu winni byli ekolodzy (wystarczy prowadzić prace w odpowiedniej odległości od miejsc lęgowych ptaków), bo niby gdzie są miliony złotych, jakie miały zostać przeznaczone w ubiegłym roku na dalsze pogłębianie koryta rzeki? – Same słowa nic nie dadzą, jak nie będzie czynów – komentowały dwie panie zaraz po odejściu polityków. – A przed wyborami wszyscy obiecują.

Im dłużej trwał jednak protest, tym robiło się coraz spokojniej. Ukradkiem spoglądano już na zegarki. Niektórych bolały już nawet gardła. Trzeba było zrobić przynajmniej chwilową przerwę. Zgodnie z planem przed nimi była jeszcze godzina maszerowania przez pasy dla pieszych.

Dolina Iłowsko-Dobrzykowska przylega do środkowego odcinka Wisły. W powodzi w 2010 roku mocno ucierpiały szczegolnie dwie gminy, przez które przebiega wspomniana dolina, Słubice i Gąbin. Stowarzyszenie Obrońców Doliny Iłowsko-Dobrzykowskiej powstało w niedługim czasie po powodzi, aby wspólnymi siłami doprowadzić do powstania skutecznych zabezpeczeń przed kolejną taką powodzią.

Czytaj też:

Fot. Portal Płock

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE