Nie zgadzają się na zmiany w sądownictwie wprowadzane przez sejm. Aby zaprotestować, przynieśli świece i utworzyli łańcuch światła na placu Narutowicza.
Podobne akcje trwają w innych miastach, Poznaniu, Szczecinie czy w Gdańsku. Ludzie palą świece, w stolicy odegrano "Mazurka Dąbrowskiego", skandowano również hasło "wolne sądy". W trakcie nocy świateł miało nie być żadnych znaczków partii czy stowarzyszeń.
[ZT]16007[/ZT]
Około 120 płocczan w różnym wieku zgromadziło się w Płocku o godz. 21.00 na placu Narutowicza przy budynkach sądu, aby włączyć się do tej ogólnokrajowej akcji. Przyniesiono świece, małe i duże, białe i kolorowe, jakie kto miał w domu, nawet znicze. A jeśli ktoś nie znalazł choćby ogarka, byli i tacy, którzy stwierdzili, że skorzystają z latarki w telefonie komórkowym. Uczestnicy wspólnie utworzyli duży napis "Wolne sądy".
- Jest z nami młodzież, ale część osób jest starszych i przeżyła PRL. Pamiętamy - mówiła kobieta układając palce tworząc literę "V", jako znak zwycięstwa i wolności. - Zwyciężymy.
Zobaczcie zdjęcia i krótki film:
[YT]https://youtu.be/QdhketLlnLw[/YT]