Grudniowa, budżetowa sesja rady, wieńczy długie i ciężkie prace nad tegorocznym budżetem Płocka. To już kolejny rok z rzędu, w którym miasto dysponować będzie ponad miliardowym budżetem. Jak przekonywał w rozmowie z nami włodarz miasta, to dobra informacja – szczególnie w czasie pandemii koronawiusa, przez którą sytuacja finansowa wszystkich samorządów w Polsce była bardzo niepewna.
- Bardzo cieszę, że tak pozytywnie oceniono przygotowany budżet - powiedział Andrzej Nowakowski, prezydent Płocka. - W zdecydowanej większości go poparto. Radni wzięli na siebie tym samym pewną odpowiedzialność za miasto. To dobry znak. Mam nadzieję, że w tych trudnych czasach będzie on dobrą wróżbą na rozpoczęty rok - stwierdził.
Jak przyznał Andrzej Nowakowski, pomimo imponującego budżetu miasta działania zaplanowane na 2021 rok będą ostrożniejsze. Najwięcej wydatków pochłoną koszty bieżące, w tym oświata, pomoc społeczna, administracja publiczna czy transport.
Na inwestycje miasto przeznaczy z kolei 223 mln złotych. Największą pozycją w 2021 roku będzie oczywiście modernizacja stadionu Wisły Płock. To ponad 90 mln złotych.
- Budżet jest z jednej strony inwestycyjny, z drugiej jednak nieco ostrożny - przyznał prezydent Płocka. - Funkcjonujemy w czasie pandemii, jednak chcemy odpowiadać na nią dalszym rozwojem miasta. Nie chcemy rezygnować z zaplanowanych działań. To też budżet, w którym ponownie stawiamy na edukację dzieci i młodzieży, zdrowie czy kulturę - wymieniał.
Jak przekonywał Andrzej Nowakowski, szczególnie istotne w 2021 roku będzie inwestowanie w kulturę. Zdaniem włodarza Płocka, potrzebna jest pomoc. W wyniku pandemii koronawirusa została ona mocno dotknięta.
- Planujemy wydać prawie dwa razy więcej środków na kulturę - stwierdził prezydent Nowakowski w rozmowie z nami. - To jeden z tych obszarów, który ucierpiał bardzo, bardzo mocno. Choć nie tylko. Będą też inwestycje w sport, w tym w budowę stadionu Wisły Płock - zapowiadał.
Cały czas realizowane będą także inwestycje drogowe. W 2021 roku zaplanowano dalszą przebudową miejskiej sieci kanalizacyjnej.
- Nie dajemy się koronawirusowi i dalej inwestujemy. To kolejny rok, w którym inwestycje przekroczą 200 mln złotych. To sukces, który w czasie pandemii nie jest oczywisty. Przykładem jest tu prawie dwa razy większy Radom, który z większym budżetem na 2021 rok zainwestuje mniej pieniędzy w konkretne działania - zaznaczał prezydent miasta. - W Płocku spore środki przeznaczymy na rewitalizację na płockiej starówce, a osiedle Skarpa zyska nowy żłobek. Za moment rozpocznie się modenizacja ul. Chopina, Pocztowej, pojawią się też nowe tereny zielone. Tych zaplanowanych działań, pomimo pandemii, mamy naprawdę dużo - wymaniał.
Przypomnijmy, budżet na 2021 rok wyniesie on 1 mld 115 mln złotych. Zaplanowane wydatki to 1 mld 195 mln zł. Jak dowiedzieliśmy się podczas grudniowej sesji rady miasta, 90 mln będzie pochodziło z kredytu - 48 miasto pożyczy z Europejskiego Banku Centralnego, 42 mln zł z emisji obligacji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.