Do zdarzenia doszło późno w nocy z niedzieli na poniedziałek. Zapalił się pustostan na ul. Kwiatka 27.
Z relacji świadków zdarzenia wynika, że jeden z mieszkańców uratował bezdomnego, który spał w budynku, kiedy wybuchł pożar. O tym, jak doszło do zdarzenia relacjonuje dyżurny PSP w Płocku.
- W nocy z niedzieli na poniedziałek doszło do zaprószenia ognia w pustostanie przy ul. Kwiatka - wyjaśnił dyżurny PSP. - Było podejrzenie, że przebywają tam bezdomni. Przeprowadziliśmy przeszukanie pod tym kątem, ale informacje nie potwierdziły się. Jak się okazało, osoby te opuściły już budynek. Znaleźliśmy dwie butle gazowe, które zostały zabezpieczone. W pustostanie było dużo śmieci, które zajął ogień.
Policja na miejscu prowadziła przesłuchania osób bezdomnych, które najprawdopodobniej zamieszkiwały pustostan.
To już kolejny pożar w ten weekend. W sobotę wieczorem w płomieniach stanęło mieszkanie na Podolszycach.
[ZT]17848[/ZT]