W ostatni dzień kampanii wyborczej do Płocka przyjechało kilkoro polityków Platformy Obywatelskiej, m.in. europoseł Krzysztof Brejza, posłowie Monika Rosa czy Alicja Łepkowska Gołaś. Na targowisku przy Rembielińskiego nie zabrakło też "gospodarzy": prezydenta Andrzeja Nowakowskiego i poseł Elżbiety Gapińskiej.
- Warto oddać głos na Rafała Trzaskowskiego, po to, żebyśmy żyli w Polsce bezpiecznej, Polsce która ma swoje szanse, która jest szanowana w Europie i będzie ważną częścią międzynarodowego bezpieczeństwa - mówił prezydent Andrzej Nowakowski.
Jak mówił europoseł Krzysztof Brejza, "to nie jest wybór między lewicą a prawicą".
- To są wybory o cywilizację, o zachód. Wczoraj słyszeliśmy, że proputinowski Orban poparł "decyzję prezesa" [czyli Karola Nawrockiego - red.]. Widzimy, że Rumuni obronili Europę, demokrację. Wybrali prozachodniego kandydatę. My też wybierzmy prozachodniego Rafała Trzaskowskiego. Człowieka, który doskonale zna samorząd. To ważne, zarządzał dużym organizmem
- mówił europoseł Brejza.
Politycy Platformy Obywatelskiej ruszyli agitować na zatłoczonym targowisku przy Rembielińskiego. Rozdawali gazetki promujące Rafała Trzaskowskiego.
W I turze wyborów prezydenckich w Płocku wygrał Rafał Trzaskowski, zdobywając 20 777 głosów.
Komentarze (0)