W czwartek wieczorem Czytelniczka napisała do nas, że coś się dzieje na ul. Traugutta. - Przy domkach stoi policja z przyczepką, chyba pirotechniczną. Stoją dwa wozy straży pożarnej.
Od rzecznika płockiej policji, Krzysztofa Piaska dowiedzieliśmy się, że nie jest to sprawa, którą zajmują się płoccy policjanci. Polecił rozmowę z kimś z Komendy Powiatowej Policji w Kutnie. Oficer prasowy z tej komendy, asp.szt. Edyta Machnik jednak na razie nie udziela żadnych informacji.
- Sprawa jest prowadzona pod nadzorem prokuratora. Póki nie otrzymamy zgody z prokuratury w Łęczycy, nie mogę udzielać informacji - mówi. - Nie gwarantuję, że te będą jeszcze dziś.
Z kolei rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Płocku, Edward Mysera potwierdza, że w czwartek prowadzone były działania na ul. Traugutta.
- Jednak głównie należały do policji. My zabezpieczaliśmy miejsce zdarzenia. Istniało podejrzenie, że na terenie znajduje się niebezpieczna substancja.
W prokuraturze dowiedzieliśmy się, że jednak jeszcze w piątek ok. godz. 13.00 pojawi się informacja, czego dotyczyły działania policjantów z Kutna na terenie Płocka.
[ZT]21170[/ZT]