Policjanci wiedzieli, że 75-letni mężczyzna wyszedł z domu w środę około godziny 4.00. - Ostatni raz był widziany w Słupnie około godziny 5.50, kiedy szedł w kierunku Płocka – mówi policyjny rzecznik. Rozpoczęte poszukiwania zakończyły się sukcesem.
Mężczyzna uznany za zaginionego mieszka w Białobrzegach na terenie powiatu płockiego. W środę nad ranem był widziany ostatni raz, kiedy szedł pieszo w stronę Płocka. Rodzina powiadomiła policję, tym bardziej, że senior nie miał przy sobie ani telefonu komórkowego, ani żadnych pieniędzy, jest też chory na cukrzycę.
Odnalezienie mężczyzny udało się dzięki kamerom z Miejskiego Centrum Monitoringu.
- Zaginiony został zauważony na obrazie z kamery w rejonie ul. Gawareckiego w Płocku – informuje policyjny rzecznik, Krzysztof Piasek.
Policjanci pojechali na wskazane miejsce i odnaleźli 75-latka. - Senior nie doznał żadnych obrażeń – dodaje policjant.