reklama

Policja ostrzega: będziemy bezwzględnie egzekwować przestrzeganie nowych przepisów

Opublikowano:
Autor:

Policja ostrzega: będziemy bezwzględnie egzekwować przestrzeganie nowych przepisów  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościWprowadzone przez rząd obostrzenia dotyczące wychodzenia z domu, przemieszczenia się czy robienia zakupów są bardzo restrykcyjne. Płocka policja zapowiada jednak rygorystyczne egzekwowanie rozporządzeń.

Wprowadzone przez rząd obostrzenia dotyczące wychodzenia z domu, przemieszczenia się czy robienia zakupów są bardzo restrykcyjne. Płocka policja zapowiada jednak rygorystyczne egzekwowanie rozporządzeń. 

Żartów z koronawirusem od początku nie ma, ale jeśli posłużyć się popularnym powiedzeniem, to właśnie się skończyły. Od początku kwietnia rząd nałożył na Polaków rygorystyczne obostrzenia dotyczące wychodzenia z domu czy przemieszczenia w przestrzeni publicznej. Zamknięte zostały np. parki, bulwary i skwery, ograniczono liczbę osób w sklepach, zamknięto kolejne firmy, a osoby niepełnoletnie w ogóle nie mogą wychodzić z domu bez opieki dorosłego. 

Dozwolono spacery, choć władze zalecają, by stosować to tylko jako formę przewietrzenia się i poprawy komfortu psychicznego, a nie poprawę formy fizycznej. Niemniej, nawet bliskie sobie osoby, według rozporządzenia Rady Ministrów (można je przeczytać tu), muszą w przestrzeni publicznej zachować dwumetrowy odstęp. Wcześniej już zabroniono zgromadzeń powyżej dwóch osób. Mówiąc krótko - z domu najlepiej wychodzić do sklepu, apteki czy pracy. 

Płoccy policjanci zapowiadają, że można spodziewać się zwiększonej liczby pieszych patroli, a funkcjonariuszom towarzyszyć będą żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. 

- Będziemy bezwzględnie egzekwować obowiązuję przepisy z troską o zdrowie mieszkańców miasta i powiatu, sprawdzając czy osoby rzeczywiście przemieszczają się z ważnymi życiowymi potrzebami lub czy jadą do/z zakładu pracy - mówi mł. asp. Marta Lewandowska, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Płocku. 

Miejsca, gdzie zazwyczaj gromadzą się płocczanie, będą pod szczególną obserwacją. Nie ustaną także kontrole osób poddanych kwarantannie, który w Płocku i powiecie jest już ponad 900. 

- Będziemy je kontrolować w wybranych przez nas porach, bez zapowiedzi. Wyrywkowo, jedną rodzinę nawet kilka razy dziennie - tłumaczy Lewandowska. - Osoby łamiące obostrzenia muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami, m.in. wysokimi grzywnami. 

Policjanci i terytorialsi będą wyposażeni w środki ochrony osobistej, a przy interwencjach w miarę możliwości będą zachowywali bezpieczny dystans. Niemniej, zapowiadają konsekwencję w karaniu osób nieprzestrzegających nowych przepisów. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo