Tegoroczna waloryzacja emerytur i rent niewiele zmienia dla portfela seniorów, dlatego część z nich otrzyma dodatkowo jednorazowe dodatki pieniężne.
Jak poinformowała rzeczniczka płockiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Barbara Smardzewska-Czmiel, tegoroczna waloryzacja świadczeń emerytalno-rentowych, wyliczana na podstawie wskaźników z poprzedniego roku, ustalona została na poziomie 100,24%, co oznacza, że wysokość wypłacanych rent i emerytur od 1 marca wzrośnie o 0,24 proc. W praktyce oznacza to wzrost emerytur i rent zaledwie o kilka złotych.
Rzeczniczka zapowiada, że od 1 marca wzrosną kwoty najniższych świadczeń (brutto) i będą wynosić: 882,56 zł (emerytura, renta rodzinna, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy), 676,75 zł (renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy), 741,35 zł (renta socjalna), 208,67 zł (dodatek pielęgnacyjny, dodatek kombatancki).
Jednorazowo kilkaset złotych wsparcia
Zgodnie z podpisaną w lutym przez prezydenta RP ustawą, uzupełnieniem tegorocznej waloryzacji będzie jednorazowy dodatek dla najbiedniejszych świadczeniobiorców. Zostanie wypłacony w marcu. - Przysługuje on osobom uprawnionym, jeżeli wysokość świadczeń, łącznie z dodatkiem pielęgnacyjnym, dla sierot zupełnych oraz innymi dodatkami lub świadczeniami pieniężnymi, wypłacanymi przez ZUS, nie przekracza na dzień 29 lutego 2016 r. kwoty 2 tysięcy złotych miesięcznie - wyjaśnia Barbara Smardzewska-Czmiel.
Oto wysokość dodatków:
1. 400 zł – jeżeli świadczenie brutto lub suma świadczeń przysługujących osobie uprawnionej nie przekracza kwoty 900 zł
2. 300 zł - odpowiednio: powyżej 900 zł do 1,1 tys. zł,
3. 200 zł - odpowiednio: powyżej 1,1 tys. zł do 1,5 tys. zł,
4. 50 zł - odpowiednio: powyżej 1,5 tys. zł do 2 tys. zł.
Dodatek jednorazowy będzie wolny od PIT, nie będą od niego również odprowadzane składki na ubezpieczenie zdrowotne ani dokonywane potrącenia i egzekucje.