Żyrafy wyjechały w połowie sierpnia 2012 roku, gdy rozpoczynała się rozbudowa żyrafiarni i wybiegu. Jak powiedziała nam Magdalena Kowalkowska odpowiedzialna w płockim ogrodzie zoologicznym za kontakty z mediami, długoszyje zwierzęta są wyjątkowo płochliwe.
Przed remontem w płockim ZOO mieszkały cztery żyrafy – dorosły samiec Simai, dorosła samica Judyta oraz druga dorosła samica Julia wraz z półtoraroczną córką.
Judyta wyjechała do Łodzi, gdzie pozostanie na stałe. Zgodnie z decyzją koordynatora hodowli tego gatunku ma wspierać odbudowę żyrafiego stada po tragicznej śmierci dwóch samic. Julia i jej córka trafiły do Poznania. Właśnie w tamtejszym ogrodzie mogły przebywać razem. – Bardzo ważne było, aby ich nie rozdzielać, co mogłoby spowodować u nich poważny stres – powiedziała nam Magdalena Kowalkowska.
Julia i jej córka do Płocka dotarły we wtorek. Dzień dłużej trzeba było poczekać na powrót do naszego miasta samca Simai. – Dzięki uprzejmości kolegów z gdańskiego ZOO, znalazł on miejsce na Wybrzeżu, gdzie mieszkał z grupą kawalerów utrzymywanych w nowej gdańskiej żyrafiarni – powiedziała Magdalena Kowalkowska.
Fot. Jan Waćkowski
Zobaczcie, co pisaliśmy o żyrafach rok temu