reklama

Płockie zoo już otwarte. Jako pierwsze w kraju! Co z zoonocą? [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Płockie zoo już otwarte. Jako pierwsze w kraju! Co z zoonocą? [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościMiejski Ogród Zoologiczny w Płocku jako pierwsze zoo w kraju otworzył swoje bramy dla zwiedzających po zamknięciu ze względu na pandemię koronawirusa.

Miejski Ogród Zoologiczny w Płocku jako pierwsze zoo w kraju otworzył swoje bramy dla zwiedzających po zamknięciu ze względu na pandemię koronawirusa. 

Płockie zoo przyzwyczaiło zwiedzających, że jest otwarte niemal w każde święto - w ciągu roku praktycznie nie ma dnia, w którym nie można wybrać się na spacer w towarzystwie małp, lwów czy kangurów. Niestety, pandemia koronawirusa spowodowała, że musiało się zamknąć dla zwiedzających na kilka tygodni. W poniedziałek 18 maja znów się jednak mogło otworzyć

- Otworzyliśmy się jako pierwsi w Polsce. Jutro otwierają się ogrody w Warszawie, Gdańsku, Zamościu, a później dopiero w kolejnych miastach - mówi Magdalena Kowalkowska z płockiego zoo. 

Zwiedzający mogą już korzystać z zoo, choć nie w pełnym wymiarze - zamknięte są Pawilon Ptaków Tropikalnych, Pawilon Tamaryn i Marmozet oraz Żyrafiarnia. Jednak bez obaw - zwierzaki można oglądać na zewnętrznych wybiegach. Nieczynne są także park linowy i plac zabaw. Z kolei w akwariach korytarz jest dość wąski, więc zwiedzający są proszeni o poruszanie się w jedną stronę. Lokale gastronomiczne w poniedziałek były zamknięte, ale zapewne lada dzień się to zmieni.

- Nie chowamy ławek, ale mamy wzmożoną pracę przy dezynfekcji - zapewnia Kowalkowska. 

Oczywiście w zoo trzeba także przestrzegać reżimu sanitarnego - zachowywać dwumetrowy dystans, nosić maseczki, a w kilku punktach rozstawiono także płyn do dezynfekcji rąk (w przy wejściu, w kasach i toaletach). Co prawda zwiedzający są zachęcani do zakupu biletu przez internet, bo im mniej dotyku, tym lepiej. Tradycyjna kasa jednak funkcjonuje. 

Płockie zoo było zamknięte, ale nie próżnowało. Pracownicy cały czas musieli dbać o swoich podopiecznych, a w ostatnich dniach ich liczba jeszcze się zwiększyła.

[ZT]25515[/ZT]

- Teraz zwierzęta będą musiały ponownie przyzwyczaić się do ludzi. Niektóre zwierzęta pewnie nie odczuły braku ludzi, ale są takie, które na pewno to odczuły. W ostatnim czasie jedynymi osobami kręcącymi się wokół nich byli opiekunowie. Interesują się, że ktoś nowy przechodzi - uśmiecha się Kowalkowska. 

Niestety, nie ma dobrych wiadomości dla fanów nocowania w murach zoo. Płocka zoonoc od kilku lat robiła furorę, a bilety wyprzedawały się na pniu. 

- Póki co nie można organizować takich imprez. Zostało 6 tygodni do zoonocy. Decyzji wiążącej jeszcze nie ma, ale wszystko wskazuje na to, że się nie odbędzie. To jednak impreza na 1000 osób - przyznaje nasza rozmówczyni. 

Zobaczcie fotogalerię z pierwszego dnia po otwarciu zoo.  

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo