reklama

Płocka policja chciała przełożenia spotkania z Zagłębiem

Opublikowano:
Autor:

Płocka policja chciała przełożenia spotkania z Zagłębiem - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościNajbliższa kolejka Lotto Ekstraklasy przypada w weekend 11 listopada, a więc 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. W całym kraju, również w Płocku, odbywa się mnóstwo imprez i marszów. Policjanci poprosili więc o przełożenie najbliższego spotkania z Zagłębiem Sosnowiec.

Najbliższa kolejka Lotto Ekstraklasy przypada w weekend 11 listopada, a więc 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. W całym kraju, również w Płocku, odbywa się mnóstwo imprez i marszów. Policjanci poprosili więc o przełożenie najbliższego spotkania z Zagłębiem Sosnowiec. 

Imprezy z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości to jeden temat, ale od kilku dni na zwolnieniach lekarskich przebywa spora część funkcjonariuszy. W pewnym momencie mogłoby po prostu zabraknąć załogi, choć warto dodać, że policji formalnie na stadionie nie ma. Mundurowi zabezpieczają teren wokół stadionu i przejazdy grup kibicowskich, ale fanów gości również zabraknie. Kibice Zagłębia Sosnowiec zostali bowiem ukarani zakazem organizowania zorganizowanych wyjazdów i będzie on obowiązywał podczas spotkania w Płocku. Niemniej policjanci zapytali o możliwość przełożenia spotkania na inny termin.

- We wtorek mieliśmy spotkanie z przedstawicielami Komendy Miejskiej Policji na tematu meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Odbywamy takie spotkania przede wszystkim wtedy, gdy spotkanie określone jest klauzulą podwyższonego ryzyka. Jednym z pytań było czy w związku z innymi uroczystościami w naszym mieście możemy przełożyć mecz na inny termin - potwierdził Tomasz Marzec, wiceprezes Wisły Płock. 

Policja zwróciła się też do Ekstraklasy z pytaniem czy nie można przełożyć całej kolejki. Jak mówi wiceprezes Wisły, władze Ekstraklasy nie biorą takiego scenariusza pod uwagę. 

Jak to się stało, że mecz z Sosnowcem ma klauzulę podwyższonego ryzyka? Przed startem sezonu klub przedstawia listę meczów i policja określa, które z nich za takie uzna i w pierwszej chwili jest to większość. Wynika to ze zwykłej ostrożności, bowiem na kilka dni przed meczem można zdjąć to obwarowanie, ale zwykłego meczu za mecz podwyższonego ryzyka uznać później już nie można. 

- Przed sezonem zostało tak uznane, bo nikt nie wiedział wtedy, że Zagłębie dostanie zakaz wyjazdowy - tłumaczy Marzec. 

Jak dodaje w wielu przypadkach w ostatnich miesiącach udało się zdjąć tę klauzulę.To wynik względnego spokoju na stadionie przy Łukasiewicza 34. Tym razem klauzula jednak pozostanie.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo