Płocczanie wybrali lokalizację kładki

Widać, że temat lokalizacji kładki dla pieszych zainteresował płocczan - w trwającej 10 dni internetowej sondzie, którą przygotowali drogowcy, oddano rekordową liczbę ponad 4,3 tys. głosów.

Miejski Zarząd Dróg w imieniu prezydenta Płocka pytał płocczan, gdzie ich zdaniem powinna powstać kładka dla pieszych. Do wyboru były cztery lokalizacje: nad Kobylińskiego (osiedle Tysiąclecia - aleja Spacerowa), Piłsudskiego (obok Coteksu), Jachowicza (okolice Stanisławówki) i Wyszogrodzką (między galeriami handlowymi).

Zacięta walka toczyła się między dwiema ostatnimi, ale koniec końców zwyciężyły Al. Jachowicza - to miejsce wskazało 48 proc. biorących udział w sondzie. Mimo że przy Stanisławówce jest przejście dla pieszych, a przy Wyszogrodzkiej między galeriami nie ma i odcinek między przejściami dla pieszych jest naprawdę bardzo długi, Wyszogrodzką wybrało 43 proc. ankietowanych (różnica między tymi dwoma lokalizacjami wyniosła 197 głosów). Z 4306 głosujących na te dwie lokalizacje postawiło aż 3929 płocczan. Tylko 8 proc. uczestników sondy wskazało Piłsudskiego, a 1 proc. - Kobylińskiego.

- Liczba głosów oddanych w ankiecie pokazuje, że poprawa bezpieczeństwa ruchu drogowego przez stworzenie nowoczesnych bezkolizyjnych przejść dla pieszych jest ważnym zagadnieniem z punktu widzenia interesu społeczności lokalnej tworzonej przez mieszkańców Płocka - zauważa Konrad Kozłowski, rzecznik MZD.

Sonda miała dać władzom miasta rozeznanie, gdzie płocczanie widzieliby kładkę. Jak powiedział nam wiceprezydent Cezary Lewandowski raczej pewne, że w tym roku jeszcze jej nie zobaczymy, ale niewykluczone że przygotowania do inwestycji ruszą w przyszłym roku. Czy wynik sondy oznacza, że jeśli kładka powstanie, to właśnie przy ZUS-ie na Jachowicza? - Będę rekomendował właśnie tę lokalizację, zgodnie z sugestią mieszkańców - zapowiada wiceprezydent.