Ostatni dzień majówki płocczanie mogli spędzić na sąsiedzkiej imprezie w Pasażau Paderewskiego.
Pogoda nie była wymarzona, ale najważniejsze, że nie padało. Okoliczne restauracje zaprosiły mieszkańców na ostatni dzień majówki. Były konkursy, jak choćby jedzenie pizzy i pączków na czas, gra miejska, warsztaty taneczne. bańki mydlane i wiele innych.
Furorę wśród najmłodszych zrobił Nafciarz, czyli maskotka piłkarzy nożnych Wisły Płock. Biesiadników odwiedził też Alan Uryga, obrońca Wiślaków.