Włocławska firma Apex-Elzar sprzedała budynek po byłym orbisowskim hotelu. Udało nam się ustalić, jaki pomysł na Petropol ma nowy właściciel.
Sprawę opuszczonego budynku po dawnym orbisowskim hotelu przy Jachowicza monitorujemy od końca ub. roku. Wtedy właśnie Orbis sprzedał charakterystyczny biało-niebieski wieżowiec włocławskiej firmie Apex-Elzar zajmującej się automatyką i elektrosystemami. Spółka planowała utworzyć tam hotel, a remont miał się zacząć jeszcze w 2011 r. Sytuacja zmieniła się na początku grudnia, po tym, jak ABW zatrzymało cztery osoby w związku z podejrzeniem o korupcję w sektorze gospodarczym, m.in. Marka S., członka zarządu PKN Orlen i płockiego biznesmena Pawła M., który był jednym z udziałowców Apex Elzar. Wówczas plany odnośnie Petropolu stanęły pod znakiem zapytania, a włocławska firma, już z kompletnie innymi udziałowcami, zaczęła rozważać sprzedaż budynku, mimo że cały biznesplan, a także projekty aranżacji i kosztorysy były już właściwie gotowe. Jak tłumaczył nam ówczesny prezes Apex-Elzar, zmiana planów wynikała z faktu, że branża hotelarska to jest jednak dość daleka od podstawowego profilu działalności spółki.
Zainteresowany płockim Petropolem znalazł się najwyraźniej dość szybko, bo - jak dowiedzieliśmy się od nowego prezesa Apex Elzar, Władysława Kity, spółka sprzedała budynek. Powołując się na tajemnicę handlową, prezes firmy nie chciał jednak zdradzić żadnych szczegółów transakcji. Wiadomo tylko, że nie kupił go Ratszu - miasta nie było stać na to, żeby wydać 10 czy więcej milionów zł.
Udało nam się jednak ustalić, że charakterystyczny biało-niebieski wieżowiec przy Jachowica należy teraz do Dariusza Ślufińskiego, właściciela m.in. włocławskiego hotelu Aleksander mieszczącego się w XIX-wiecznym pałacyku. Doba hotelowa w pokoju jednoosobowym kosztuje w nim 199 zł, w dwuosobowym - 219 zł. Droższe są apartamenty: za noc w apartamencie z jacuzzi zapłacimy tam od 350 zł.
Nowy właściciel zapowiada, że Petropol zostanie Petropolem - tak pod względem jego przeznaczenia, jak i nazwy. - To niemal historyczna nazwa, nie zamierzam jej zmieniać - zapewnia Dariusz Ślufiński.
Na razie szef włocławskiego hotelu nie zdradza, jak będzie wyglądał nowy nabytek po gruntownym remoncie, tłumacząc, że wraz ze wspólnikiem nie wybrali jeszcze ostatecznego projektu modernizacji.
Zapytaliśmy jeszcze, kiedy Petropol przejdzie metamorfozę i opuszczony, zaniedbany budynek przestanie straszyć w centrum miasta? - Niewykluczone, że remont zacznie się jeszcze w tym miesiącu, myślę, że najpóźniej w pierwszym kwartale przyszłego roku nowy hotel powinien już działać - zdradza biznesmen. - A może uda się nawet świętować w nim Sylwestra?
W naszej galerii można wybrać się w sentymentalną podróż i obejrzeć zdjęcia przedstawiające aktualne wnętrza zajmującego powierzchnię 7800 m kw. wieżowca. Obejrzyjcie koniecznie, bo być może już niedługo po peerelowskim wystroju nie pozostanie nawet ślad. TYLKO U NAS:
Czytaj też: Paweł M. aresztowany,Petropol wstrzymany?
Co dalej z Petropolem? Włocławek się waha
