Ratusz ostrzega w najbliższy weekend zaparkowanie w rejonie płockiej starówki będzie graniczyło z cudem. Staromiejskie miejsca postojowe zajmą wystawcy Jarmarku Tumskiego i ich samochody, a także wesołe miasteczko. Dla płocczan będzie bezpłatny autobus.
W najbliższy piątek rusza kolejny Jarmark Tumski i Dni Historii Płocka, a to oznacza, że w ścisłym centrum miasta rozstawią się stragany i znacząco zmniejszy się liczba miejsc do parkowania. Kramy około 400 wystawców zajmą znaczny fragment Nowego Rynku (między ul. Królewiecką a Antypodkową), całą ul. Tumska, plac Narutowicza, Grodzką oraz Stary Rynek. Nie tylko tu nie będzie można parkować, bo i ogólnomiejskie parkingi będą niedostępne - zajmą je samochody kolekcjonerów i sprzedawców.
Jak zapowiada Ratusz, ci, którzy przyjadą na starówkę samochodem, nie będą mogli zostawić samochodów na parkingu przy ul. Kościuszki, Sienkiewicza, Okrzei, Nowowiejskiego, Zduńskiej ani na miejscach postojowych na pl. Narutowicza przed gmachami sądów czy przed Pałacem Biskupim.
Zapomnieć można również o parkingu przed teatrem. Mimo niesłabnących głosów sprzeciwu i w tym roku na największym placu w środku miasta rozstawiło się w najlepsze wesołe miasteczko, zajmując połowę parkingu. Druga część placu będzie do dyspozycji wystawców.
Wszystkie te miejsca będą zarezerwowane już od czwartku 28 maja od 6.00 do południa w poniedziałek 1 czerwca.
Kolosalne kłopoty z parkowaniem mamy więc jak w banku Ratusz proponuje więc, by płocczanie przesiedli się do autobusów. Specjalnie na Jarmark Komunikacja Miejska uruchamia darmowe kursy linii nr 19. Autobusy KM oznaczone tym numerem będą kursować bezpłatnie w sobotę od godz. 10.00 do 18.00 oraz w niedzielę – od godz. 10.00 do 15.00.
Fot. Portal Płock