Sytuacja epidemiologiczna w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym jest stabilna. Najbardziej oblegane oddziały są wypełnione już w ok. 70 procentach, ale pandemia koronawirusa ma jeszcze inne oblicze - inwestycje w placówce zostały wstrzymane.
Dane liczbowe:
- 20 pacjentów na oddziałach zakaźnych,
- w tym 1 pacjentka z COVID-19,
- 12 pobrań ostatniej doby,
- 708 pobrania od początku pandemii,
- 133 osób zgłosiło się do szpitalnego oddziału ratunkowego,
- z czego 56 osób przyjęto do szpitala.
Sytuacja jest stabilna. Płocczanka, która nadal przebywa na oddziale zakaźnym z potwierdzonym COVID-19, nie wymaga podłączenia do respiratora.
- Każdy oddział ma przygotowane miejsce dla pacjenta, u którego podejrzewa się COViD-19. Pacjent może zagorączkować np. w czwartym dniu hospitalizacji. Personel jest przeszkolony i wie jak postępować - zapewnia Stanisław Kwiatkowski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Płocku.
Placówka powoli się zapełnia. Najbardziej oblegane są oddziały chorób wewnętrznych, kardiologii czy ginekologii. W tych dwóch pierwszych jest po ok. 40 pacjentów (ok. 60-70 proc. wypełnienia), a jak mówi dyrektor zdarzały się takie dni, że było ich nawet 70.
- Oprócz Gostynina to jedyna kardiologia w regionie - przypomina Kwiatkowski.
Dyrektor mówi też, że w placówce cały czas myślą o stworzeniu oddziału geriatrii. Takiego w regionie nie ma w ogóle. Ale problem jest jeden: lekarze specjaliści.
- W Płocku jest ich 1 lub 2. A taki lekarz to wymóg Narodowego Funduszu Zdrowia - przypomina dyrektor.
Geriatria to jednak melodia przyszłości i kto wie, czy kiedykolwiek się ziści. Choć ze względu na starzejące się społeczeństwo na pewno powinno. Bliżej skonkretyzowane były za to plany dotyczące remontu oddziału chirurgii II, która miałaby zająć całe 7. piętro budynku. Oddział neurotraumatologiczny i oddział chirurgii dziecięcej miałyby zostać przeniesione. Niestety - plany trzeba zawiesić. Podobnie jak rozbudowę oddziału zakaźnego - miał tam zostać dobudowany pawilon na 40 łóżek. Miałaby tam być prowadzona rehabilitacja, np. pacjentów po udarach mózgu.
Na to też pacjenci jednak poczekają. Póki co szpital z własnych środków sfinansował remonty np. na oddziale dermatologii, gdzie powstało 9 łazienek.