Kryminalnym z płockiego komisariatu udało się namierzyć dwoje sprawców kradzieży - 30-letniego mężczyznę i 70-letnią kobietę.
- Policjanci ustalili, że zatrzymany 30-latek, w ostatnim czasie, dokonał kilku kradzieży z płockich drogerii na łączną kwotę blisko 5 tys. złotych. Funkcjonariusze zatrzymali również 70-latkę, która ukradła perfumy o wartości blisko 2 tys. złotych - przekazała podkom. Monika Jakubowska, oficer prasowa płockiej policji.
Część skradzionych przedmiotów udało się odzyskać, pozostałe - jak ostrzega policja - prawdopodobnie trafiły na "czarny rynek".
Sprawcom grozi do 5 lat więzienia.
Rażąco niska cena? Funkcjonariusze apelują, by zachować ostrożność
Zbliżają się święta, a w związku z tym, wiele osób planuje zakupy.
Niskie ceny używanych produktów na internetowych aukcjach wydają się kuszące, lecz w dłuższej perspektywie mogą wiązać się z przykrymi konsekwencjami.
- Zakup używanych rzeczy może wydawać się okazją, ale warto pamiętać, że wiąże się z pewnym ryzykiem. Przestępstwo paserstwa nieumyślnego ma miejsce wtedy, gdy nabywca nie jest świadomy, że dany przedmiot pochodzi z przestępstwa, ale na podstawie okoliczności towarzyszących zakupowi powinien podejrzewać, że jego pochodzenie może być nielegalne - wyjaśnia oficer prasowa.
Za nieumyślne paserstwo grozi kara grzywny lub ograniczenia wolności, a w przypadku towaru o znacznej wartości - nawet kara pozbawienia wolności.
Komentarze (0)