reklama

Nowoczesna chce otworzyć biuro poselskie

Opublikowano:
Autor:

Nowoczesna chce otworzyć biuro poselskie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości- Jeszcze nigdy tak niewielu, w tak krótkim czasie, nie zepsuło tak wiele – w ten sposób 99 dni rządów Prawa i Sprawiedliwości podsumowała liderka koła powiatowego Nowoczesnej, Małgorzata Kamińska.

- Jeszcze nigdy tak niewielu, w tak krótkim czasie, nie zepsuło tak wiele – w ten sposób 99 dni rządów Prawa i Sprawiedliwości podsumowała liderka koła powiatowego Nowoczesnej, Małgorzata Kamińska.

W poniedziałek lokalne struktury Nowoczesnej, któej przewodniczy na szczeblu krajowym Ryszard Petru, zorganizowały konferencję prasową. Poinformowały o swoich zamierzeniach. Spotkanie zaczęło się jednak od krytycznych słów przewodniczącej koła powiatowego, Małgorzaty Kamińskiej. Rządzącej partii oberwało się za wiele spraw: za psucie państwa, upolitycznienie państwowych organów, pogłębianie podziałów społecznych. Kamińska wskazywała na stanowiska obsadzane przez „osoby o wątpliwych kompetencjach jeśli chodzi o zarządzanie”, „sponiewierane” media publiczne, w których mnóstwo dziennikarzy straciło pracę z błahych powodów, poważne osłabienie pozycji Polski na arenie międzynarodowej, wprowadzenie języka nienawiści do głównego nurtu dyskursu politycznego, deficyt publiczny wynoszący już ponad 54 mld zł.. Po roztoczeniu tak pesymistycznej wizji przystąpiła do omawiania propozycji legislacyjnych na szczeblu krajowym.

Przywołała trzy projekty ustaw: o finansowaniu partii politycznych, o związkach zawodowych oraz o likwidacji ciszy wyborczej. - Nowoczesna od początku popierała wprowadzenie finansowanie partii bez udziału budżetu państwa, tu jest pół na pół. Część środków miałaby pochodzić z państwowego budżetu, pozostała z prywatnych funduszy. Mówi się o ograniczeniu wydatków na reklamy polityczne, aby bardziej skupić się na debatach – to o pierwszym projekcie, w drugim przypomniała, że partia popiera likwidację przywilejów związkowych. A co trzeciego: - Cisza wyborcza w dobie Internetu jest po prostu fikcją - oceniła.

Kamińska przedstawiała propozycje Nowoczesnej, w tym alternatywny program dla "Rodziny 500 plus", „Bezpieczeństwo dla rodziny”, wykreowany w oparciu o rozwiązania w krajach skandynawskich. Państwo refinansuje tam wkład własny do pierwszego mieszkania w zależności od ilości dzieci w rodzinie. Na program przygotowany przez partię składa się kilka elementów, jak elastyczny czas pracy, wprowadzenie pewnych form gratyfikacji dla opiekunek czy babć, przedszkola i żłobki dla wszystkich, bezpieczeństwo ekonomiczne. - Samo przekazanie pieniędzy nie gwarantuje, że urodzi się więcej dzieci – mówiła, stąd kolejny punkt, zdrowa matka i dziecko, aby zadbać o przyjazne otoczenie w szpitalach i odpowiednią pomoc. Ponadto zasiłki powinni dostawać tylko najbardziej potrzebujący. - "Rodzina 500 plus" to w istocie program socjalny, z tym że ten socjal nie wszystkim jest potrzebny – argumentowała. - Jest nie tylko bardzo kosztowny. To bardziej populistyczne hasła niż prowadzenie rzeczywistej polityki prorodzinnej.

Wśród aspektów gospodarczych wymieniła jeszcze cztery propozycje, jakie zostaną przedłożone w Sejmie: obniżenie podatku CIT z 19 do 15 proc., zmiany w kodeksie pracy, przyspieszoną amortyzację oraz podwyższenie kwoty wolnej od podatku do 8 tys. 161 zł. - Podobnie jak z pięcioma czy sześcioma innym obietnicami do spełnienia w ciągu pierwszych 100 dni rządu, także i tej nie zrealizowano – podsumowała.

Biuro poselskie, KOD i Petru

Partia zamierza czynnie uczestniczyć w życiu miasta, nawet pisać petycje do lokalnych władz w ważnych sprawach. Wytyczyła cele. Najpierw powołano koło składające się obecnie z 16 osób. - Pytają nas i wysyłają maile, w jaki sposób się do nas zapisać, ale procedury nie są takie łatwe – wyjaśniała Kamińska. Dla nich liczy się bardziej kto trafi do struktur niż zwiększanie liczebności członków w kole. Zapowiedziano powstanie w Płocku biura, które służyłoby jedocześnie za biuro poselskie, ale tu ciekawostka. Nowoczesna nie ma swojego posła w naszym okręgu. Okazuje się, że chęć wyraziła posłanka Joanna Scheuring-Wielgus z Torunia. Drugą osobą być może będzie parlamentarzysta dojeżdżający do nas z Warszawy, ale tu Kamińska zastrzegła, że nie ma potwierdzenia.

Poza tym Nowoczesna chce być bliżej ludzi, organizować spotkania poświęcone społeczeństwu obywatelskiemu (pierwsze z posłanką Kamilą Gasiuk-Pihowicz, które odbędzie się 29 lutego w Klubie Prawnika o godzinie 18.00), edukacji, działalności przedsiębiorców. Zadeklarowali także współpracę z organizacjami pozarządowymi oraz z płocczanami zaangażowanymi w Komitecie Obrony Demokracji. - Nasze działania mogą się zazębiać – dodawała przewodnicząca koła. Jak dotąd odbyło się jedno spotkanie członków Nowoczesnej i KOD-u.

Wiosną planują rozdawanie ulotek wśród mieszkańców, aby uświadamiać ich o „wadze Trybunału Konstytucyjnego, jako instytucji decydującej o losach zwykłych ludzi”. Zakładają współpracę z władzami miasta. - Może uda się zorganizować jakąś debatę na temat edukacji, aby wspólnie wypracować alternatywę dla tych nieudolnych propozycji PiS-u – stwierdziła Kamińska. Wciąż nie porzucili planów zaproszenia Ryszarda Petru do Płocka.

Pociągiem do stolicy, obwodnica, Orlen

Partia wybiega z planami do kolejnych wyborów samorządowych, w których zamierza wystawić własnych kandydatów do rady miasta i na prezydenta Płocka. Z naszych lokalnych bolączek Kamińska wymieniła brak kolejowego połączenia ze stolicą. Podobnie, jak z obwodnicą, o takie sprawy muszą walczyć posłowie w Warszawie. - Mamy ich garstkę, ale są waleczni i pracowici – podkreślała. Wskazała na Orlen, który mógłby bardziej orientować się na tutejszych mieszkańców. - Na przeniesieniu zarządu miasto straci – nie miała wątpliwości. Zmiany kadrowe w koncernie nazwała „politycznym spłacaniem długów”.

Zapytana o podział statystyczny, uznała, że na nim może się nie skończyć. Nie wyklucza, że dla PiS będzie to pierwszy krok do podziału administracyjnego. - A także pretekst do ogłoszenia wyborów do sejmiku. Pomysł z podziałem administracyjnym nie jest dobry, ponieważ brakuje pewności, czy drugie województwo poradzi sobie już odseparowane od stolicy.

W trakcie konferencji przedstawiono również pozostałych członków koła. Są to: wiceprzewodniczący Łukasz Tomaszewski, Dariusz Woźniak, Beata Cnotkowska, skarbnik Katarzyna Kwarcińska-Kulis oraz Jacek Rudzieniec.

Fot. Karolina Burzyńska/Portal Płock

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE