To były ważne dni dla nowych żołnierzy, Już wiedzą jak strzelać z karabinka, taktycznie poruszać się w terenie i opatrywać rany postrzałowe.
- Nowi terytorialsi przez ostatnie dni szkolili się na terenie Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Wędrzynie. Ponad połowa z nich, bo aż 45 ochotników to osoby, które dopiero rozpoczęły swoją przygodę z wojskiem. Przez 16 dni szkolili się w Wędrzynie poznając tajniki sztuki wojskowej - informuje kpr. Cezary Okraszewski z 64. batalionu lekkiej piechoty w Płocku, wchodzącego w skład 6. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej im. rotmistrza Witolda Pileckiego.
Oba szkolenia – podstawowe i wyrównawcze – zakończyły się „pętlą taktyczną”, czyli egzaminem sprawdzającym całość zdobytej wiedzy oraz przepustką do dalszych etapów szkolenia w WOT.
Kilka dni temu na placu apelowym OSWL w Wędrzynie w Lubuskiem odbyła się uroczysta przysięga wojskowa, niestety - ze względu na koronawirusa - bez udziału rodzin. Za podjęcie trudu i chęć służby Ojczyźnie nowo przyjętym terytorialsom dziękował płk Witold Bubak – dowódca 6. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej.
- Musicie pamiętać, że przysięga wojskowa to nie tylko pełna wzruszeń uroczystość. To przede wszystkim chwila, w której zobowiązujecie się do wiernej służby Ojczyźnie – nawet za cenę zdrowia i życia. To chwila, która na zawsze zmieni wasze życie - mówił płk Bubak.
Podkreślił, że nie tylko słowami, ale przede wszystkim czynami żołnierze pokazywać będą , w czym przejawia się miłość do Ojczyzny: tej małej – miejscowości, gmin, powiatów – i tej wielkiej, którą jest Rzeczpospolita Polska.
Nikt ze szkolących nie poddał się, szkolenie podstawowe i wyrównawcze ukończyli wszyscy.
Komentarze (0)