Budowa dwóch kolejnych płockich orlików już się zakończyła, na finiszu jest już również procedura odbiorowa. Lada chwila można spodziewać się otwarcia boisk na Podolszycach i na Winiarach.
Jeden orlik powstał przy Walecznych, w miejscu dotychczasowych betonowych boisk Szkoły Podstawowej nr 23, drugi - przy Zamenhoffa na Winiarach. Oba są już prawie gotowe i - jak wyjaśnia Konrad Kozłowski z ratuszowego biura prasowego - trwa procedura ich odbioru, więc z otwarciem trzeba się jeszcze trochę wstrzymać (orlik przy Zamenhoffa miał być gotowy do połowy listopada, a ten na Podolszycach miesiąc wcześniej, ale prace przedłużyły się ze względu na niespodziewane roboty dodatkowe, które trzeba było wykonać).
Jak już pisaliśmy, w ramach inwestycji na tych dwóch osiedlach pojawiły się ogrodzone nowoczesne boiska ze sztuczną trawą i nawierzchnią poliuretanową (na Podolszycach do piłki nożnej o powierzchni 1,8 tys. m kw. i wielofunkcyjne o powierzchni 1,5 tys. m kw., a na Winiarach o powierzchni 1,86 tys. m kw. i 613 m kw.) z szatniami, sprzętem sportowym, i innymi bajerami. Kompleksy będą oświetlone projektorami zamocowanymi na wysokich masztach. Jak informuje Konrad Kozłowski z ratuszowego biura prasowego, orlik na Podolszycach pochłonął ponad 1,3 mln zł (najwięcej zapłaci miasto - 890 tys. zł, z kasy województwa pójdzie 100 tys., a z budżetu państwa - 333 tys. zł). Tylko trochę tańszy był orlik na Winiarach -kosztował ponad 1, 2 mln zł.
Obiekty mają zostać otwarte niebawem, tak jak i w przypadku pozostałych płockich orlików będzie nimi zarządzał Miejski Zespół Obiektów Sportowych. W tej chwili w Płocku mamy trzy orliki: na Międzytorzu, na terenie ogródka jordanowskiego przy Kilińskiego oraz na Radziwiu. Według planów Ratusza, do końca roku Płock miał się cieszyć z sześciu orlików (czwarty i piąty to właśnie prawie gotowe obiekty na Podolszycach i Winiarach, szósty ma powstać przy Chopina.)
