Zgodnie z zapowiedzią posła Suskiego, projekt zakłada podział Mazowsza i wydzielenie z niego województwa stołecznego z Warszawą i okolicznymi miejscowościami. Realizację tego planu pokrzyżowała jedynie trwająca pandemia koronawirusa.
- Ze względu na COVID prace w parlamencie zostały wstrzymane – zdradził Suski w trakcie audycji „Bilans Dnia”. – No bo jak przeprowadzić wybory w czasie pandemii? Trzeba byłoby wybrać nowy sejmik do dwóch województw: warszawskiego i mazowieckiego. Epidemia pokrzyżowała nam plany – dodał.
Jak usłyszeliśmy w trakcie audycji, projekt ustawy zakłada, że stolicą nowego województwa mazowieckiego – po wydzieleniu z niego stolicy i okolicznych gmin – zostanie Radom. A co z siedzibą urzędu marszałkowskiego?
- Wojewoda miałby siedzibę w Radomiu – precyzował poseł podczas audycji. – Jednak województwo mazowieckie byłoby większe niż dawne województwo radomskie. Tymi urzędami trzeba się podzielić z innymi miejscowościami - przyznał.
Marek Suski nie wyklucza jednak, że ten podział dokona się pomiędzy Radomiem a Siedlcami. Oznacza to, że szanse na to, że Płock byłby stolicą nowego województwa mazowieckiego są niewielkie.
Zgodnie z planem rządu, podział Mazowsza zostanie przeprowadzony jeszcze w tym roku. Prawdopodobną datą jest przełom 2021 i 2022 roku.
- Oby się to wydarzyło. To jest tak, że cały kalendarz wyborczy i przygotowanie wyborów wymagaja czasu - stwierdził. - Przełom roku zdaje się jednak dobrą datą na dokonanie zmian administracyjnych – dodał po chwili.
Projekt ustawy ma być przedstawiony kiedy pandemia koronawirusa osłabnie. Chwila ta, zgodnie z przewidywaniami polityków PiS, ma nastąpić "późną wiosną".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.