Policjanci mieli ręce pełne roboty. Tylko w weekend w Płocku i powiecie doszło do czterech wypadków i ponad trzydziestu kolizji. Siedem osób zostało rannych.
Do wypadku w Płocku doszło w niedzielę, tuż przed 12:00 na ul. Kapitańskiej.
- Policjanci na miejscu wstępnie ustalili, że kierujący samochodem opel astra na łuku drogi potrącił dwoje rowerzystów - mówi Krzysztof Piasek, rzecznik prasowy płockiej policji. - Rowerzyści z obrażeniami ciała zostali przewiezieni do szpitala.
W piątek o 16:35 na trasie Grabina-Łąck zderzyła się ciężarówka i auto osobowe. W wyniku zderzenia kierowca oraz dwoje pasażerów citroena zostali przewiezieni do szpitala.
Do pozostałych dwóch zdarzeń doszło w Sikorzu. W piątek kierowca seata potrącił przechodzącą przez jezdni pieszą. Z kolei w niedzielę ok. 18:20 doszło do zderzenia osobówki z motocyklem. Kierowca fiata bravo, wyjeżdżając ze stacji, wymusił pierwszeństwo na motocykliście. Kierowca jednośladu musiał zjechać na parking i przewrócił się. Pasażerka motocykla złamała rękę.
Poza tym funkcjonariusze odnotowali 10 kolizji w Płocku i 34 w powiecie. W Drobinie i Sikorzu zatrzymano nietrzeźwych kierowców.
Swoje trzy grosze do policyjnego raportu z weekendu dołożyli też złodzieje. W sobotę policjanci odnotowali trzy kradzieże. Przy ul. Granicznej skradziono 200 litrów paliwa ze zbiornika samochodu ciężarowego i włamano się do hurtowni elektronarzędzi (1000 zł). Na al. Piłsudskiego włamano się do sklepu monopolowego, a skradziony alkohol wyceniono na 6 tys. złotych.