Osoby, którym nie starcza pieniędzy na opłacenie czynszu czy rachunków, mogą skorzystać z tzw. dodatku mieszkaniowego - przypomina w kampanii informacyjnej MZGM. Na czym polega taki zastrzyk gotówki?
Miejski Zarząd Gospodarki Mieszkaniowej -TBS ruszył z kampanią informacyjną dotyczącą dodatków mieszkaniowych, czyli pieniędzy z budżetu miasta przeznaczonych na dofinansowanie opłat za mieszkanie. - Mimo że z takiej formy wsparcia korzysta ok. tysiąca rodzin mieszkających w administrowanych przez nas budynkach, wiele razy podczas rozmów z mieszkańcami odbywanymi już w reakcji na wysłane wezwania do zapłaty albo podczas sporządzania umów o ratalnej spłacie należności okazywało się, że mieszkańcy zwyczajnie nie wiedzieli o istnieniu takiego programu - wyjaśnia Wioletta Magin, szefowa MZGM. - Nasza kampania ma pokazać, że jest takie wyjście i że osoby, które znalazły się w trudnej sytuacji materialnej, mogą z niego skorzystać, tym samym unikając kłopotów związanych z zadłużeniem.
Rozwiązanie jest też korzystne dla spółki, która - jak wiadomo - nieustannie boryka się z problemem niepłaconych należności. Dzięki dodatkom mieszkaniowym długi nie rosną w takim tempie.
Jak informuje Wioletta Magin, spółka opracowała już specjalne ulotki o dodatku mieszkaniowym, które zawierają krok po kroku instrukcję ubiegania się o wsparcie, a także adresy i numery telefonów, pod którymi można zasięgnąć informacji na temat programu. Informacje zostaną rozwieszone na klatkach schodowych, są już na stronie internetowej, trafią też do skrzynek pocztowych.
- W najbliższych dniach na stronie internetowej spółki zamieszczona zostanie dodatkowa zakładka zatytułowana „Jak obliczyć dodatek-przykłady” - zapowiada prezeska spółki. - Mam nadzieję, że zamieszczone tam przykłady ułatwią mieszkańcom Płocka wyliczenie wysokości dodatku.
Szefowa spółki dodaje, że w razie jakichkolwiek formalnych wątpliwości, zawsze pomocą służą urzędnicy - z MZGM i z Ratusza.
O dodatek mogą ubiegać się nie tylko lokatorzy mieszkań komunalnych, ale zarówno najemcy, jak i podnajemcy lokali mieszkalnych, członkowie spółdzielni, ale także właściciele mieszkań albo osoby czekające na mieszkanie zamienne albo socjalne.
Kryterium głównym są oczywiście odpowiednio niskie dochody, nie bez znaczenia jest też wielkość zajmowanego mieszkania i liczba osób, które w nim mieszkają, a także wysokość opłat.
Dodatek jest przyznawany na pół roku. Jeśli mimo zastrzyku gotówki nie zapłacimy rachunków, jego wypłacanie może zostać wstrzymane do czasu uregulowania należności.
Wnioski są dostępne w kilku miejscach, tam też można szukać szczegółowych informacji na temat dodatków mieszkaniowych. Formularze można pobrać w Urzędzie Miasta (Biuro Obsługi Klienta, ul. Zduńska 3, stanowisko nr 3, tel. 24 367-15-93), Zespole ds. dodatków mieszkaniowych (pl. Dąbrowskiego 4, pokój nr 4, tel. 24-367-16-53, 24-367-16-54, 24-367-16-55) oraz w MZGM- TBS (ul. Polna 7 Dział czynszów, pokój nr 12, 13, tel. 24-364-03-12, 24 364-03-42, 24 364-03-13; Dział organizacyjno-prawny, pokój nr 2, tel. 24 364-03-16, 24 364-03-46) oraz na stronach internetowych MZGM i Ratusza.
Szczegóły na stronie
Ulotka, autor: Piotr Golasa
Miejski Zarząd Gospodarki Mieszkaniowej -TBS ruszył z kampanią informacyjną dotyczącą dodatków mieszkaniowych, czyli pieniędzy z budżetu miasta przeznaczonych na dofinansowanie opłat za mieszkanie. - Mimo że z takiej formy wsparcia korzysta ok. tysiąca rodzin mieszkających w administrowanych przez nas budynkach, wiele razy podczas rozmów z mieszkańcami odbywanymi już w reakcji na wysłane wezwania do zapłaty albo podczas sporządzania umów o ratalnej spłacie należności okazywało się, że mieszkańcy zwyczajnie nie wiedzieli o istnieniu takiego programu - wyjaśnia Wioletta Magin, szefowa MZGM. - Nasza kampania ma pokazać, że jest takie wyjście i że osoby, które znalazły się w trudnej sytuacji materialnej, mogą z niego skorzystać, tym samym unikając kłopotów związanych z zadłużeniem.
Rozwiązanie jest też korzystne dla spółki, która - jak wiadomo - nieustannie boryka się z problemem niepłaconych należności. Dzięki dodatkom mieszkaniowym długi nie rosną w takim tempie.
Jak informuje Wioletta Magin, spółka opracowała już specjalne ulotki o dodatku mieszkaniowym, które zawierają krok po kroku instrukcję ubiegania się o wsparcie, a także adresy i numery telefonów, pod którymi można zasięgnąć informacji na temat programu. Informacje zostaną rozwieszone na klatkach schodowych, są już na stronie internetowej, trafią też do skrzynek pocztowych.
- W najbliższych dniach na stronie internetowej spółki zamieszczona zostanie dodatkowa zakładka zatytułowana „Jak obliczyć dodatek-przykłady” - zapowiada prezeska spółki. - Mam nadzieję, że zamieszczone tam przykłady ułatwią mieszkańcom Płocka wyliczenie wysokości dodatku.
Szefowa spółki dodaje, że w razie jakichkolwiek formalnych wątpliwości, zawsze pomocą służą urzędnicy - z MZGM i z Ratusza.
O dodatek mogą ubiegać się nie tylko lokatorzy mieszkań komunalnych, ale zarówno najemcy, jak i podnajemcy lokali mieszkalnych, członkowie spółdzielni, ale także właściciele mieszkań albo osoby czekające na mieszkanie zamienne albo socjalne.
Kryterium głównym są oczywiście odpowiednio niskie dochody, nie bez znaczenia jest też wielkość zajmowanego mieszkania i liczba osób, które w nim mieszkają, a także wysokość opłat.
Dodatek jest przyznawany na pół roku. Jeśli mimo zastrzyku gotówki nie zapłacimy rachunków, jego wypłacanie może zostać wstrzymane do czasu uregulowania należności.
Wnioski są dostępne w kilku miejscach, tam też można szukać szczegółowych informacji na temat dodatków mieszkaniowych. Formularze można pobrać w Urzędzie Miasta (Biuro Obsługi Klienta, ul. Zduńska 3, stanowisko nr 3, tel. 24 367-15-93), Zespole ds. dodatków mieszkaniowych (pl. Dąbrowskiego 4, pokój nr 4, tel. 24-367-16-53, 24-367-16-54, 24-367-16-55) oraz w MZGM- TBS (ul. Polna 7 Dział czynszów, pokój nr 12, 13, tel. 24-364-03-12, 24 364-03-42, 24 364-03-13; Dział organizacyjno-prawny, pokój nr 2, tel. 24 364-03-16, 24 364-03-46) oraz na stronach internetowych MZGM i Ratusza.
Szczegóły na stronie
Ulotka, autor: Piotr Golasa
